
Raba wygrała z Błękitnymi. Kliknij NASTĘPNE.
Raba Dobczyce – Błękitni Bodzanów 7:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Dudek 1, 2:0 M. Zborowski 11 karny, 3:0 M. Zborowski 27, 4:0 Duda 54, 5:0 Brewczyński 80, 6:0 Masełko 85, 7:0 R. Hyży 87.
Raba: Ruman – R. Zborowski, Kubiński (79 Brewczyński), Ł. Ziemianin, Czarnota – M. Zborowski, Piwowarczyk (55 M. Ziemianin), Kabaja, Dudek (65 R. Hyży), Duda (55 Ptak) - Ładyga (75 Masełko).
Błękitni: Wrześniak – Starowicz, Kania, Flak, Malinowski – Więsek, Budek, Najder, Stachura, J. Jastrzębski (60 Wajda) – Piszczek.
Sędziował: Artur Grzegorczyk.
Faworyt nie zostawił złudzeń, kto jest lepszy. Pierwszy gol padł już po 15 sekundach gry - Dudek wykorzystał dobre podanie Ładygi. Do przerwy było 3:0. M. Zborowski trafił z karnego (za faul na Dudku), a po chwili celnie strzelił w dalszy róg.
Na początku II połowy lepsze wrażenie sprawiali Błękitni, ale ich zapędy szybko ostudził gol Dudy (podawał M. Zborowski). Na listę strzelców wpisali się także juniorzy Raby, dla których były to pierwsze trafienia w seniorskiej drużynie w „okręgówce”: Brewczyński i Masełko (miał też asystę przy golu kolegi). Wynik na 7:0 ustalił R. Hyży uderzeniem w dalszy róg.
Pasternik Ochojno – Radziszowianka Radziszów 0:7 (0:4)
Bramki: 0:1 Węgrzyn 15, 0:2 Bierówka 38, 0:3 Sosin 41, 0:4 Węgrzyn 44, 0:5 Pakosz 47, 0:6 Węgrzyn 58 karny, 0:7 Bierówka 85.
Pasternik: Karagiannakos – M. Molus (62 Ostafin), Sosnowski (70 Juszczak), Tomana, Szot (13 Prorok) – Krężelok (46 Mieszczak), Galas (75 A. Molus), Mróz, Pabian – J. Świątko, Zając.
Radziszowianka: Nędza – Wasyl (69 Biłorukawyj), Pilch, Baliga, Goncerz – Kurek (60 Romek), Sosin, Grzesik, Bierówka – Węgrzyn (73 Surówka), Pakosz (80 Baran).
Sędziował: Michał Bargiel.
Efektowne zwycięstwo lidera, który – zwłaszcza w I połowie – karcił rywali za błędy w obronie. Kolejnym hat-trickiem – w drugim z rzędu meczu – popisał się Węgrzyn: zamknął centrę Kurka, później trafił po swoim rajdzie, a w II połowie wykorzystał karnego (za faul Pilchu).
Ponadto Bierówka zdobył bramki po dalekim podaniu Wasyla i akcji skrzydłem Goncerza, Sosin trafił z ponad 25 m, a Pakosz sfinalizował dośrodkowanie Kurka.
Jordan-Sum Zakliczyn – Wiarusy Igołomia 5:5 (1:3)
Bramki: 0:1 A. Dobosz 5, 0:2 A. Dobosz 12, 1:2 Kiebuła 35, 1:3 A. Dobosz 40, 2:3 Gudz 50, 3:3 Kiebuła 52, 4:3 Płoszaj 60, 4:4 A. Dobosz 77, 5:4 Wójcik 83, 5:5 A. Dobosz 90+4.
Jordan: E. Burkat – A. Ślusarczyk (70 Wójcik), Jabłoński, Obłaza, Leśniak (46 M. Ślusarczyk) – Płoszaj, Jędrszczyk, Gudz, Kwater, Surówka (85 Firek) – Kiebuła (87 Haberny).
Wiarusy: Potijenko – Skrzyński (70 Skocz), Gurda, Bętkowski, Świętek – Siwek, Mazur, R. Galus, R. Nowak (55 S. Galus), Kopiejka (50 Sala) – A. Dobosz.
Sędziował: Karol Pigulak. Czerwona kartka - Płoszaj (90).
Szalony mecz. Goście wprawdzie przełamali koszmarną serię porażek (aż 8 spotkań), ale nawet pięć goli – wszystkie strzelił A. Dobosz – nie dało im zwycięstwa. Co więcej, remis został wyszarpany w ostatniej akcji spotkania, po trafieniu w zamieszaniu po rożnym. Wcześniej piłkarze w Igołomi roztrwonili dwie bramki przewagi.