Przed laty rozgrywki KNBA były jedną z nielicznych możliwości regularnej gry dla koszykarzy z Krakowa. I choć coraz wyższy poziom sportowy prezentują R8 Basket AZS Politechnika Krakowska, KK Uniwersytet Rolniczy i AGH Kraków, to liczba uczestniczących w KNBA drużyn stale rośnie.
Dziś w hali przy ul Piastowskiej 26A odbędzie się 10. kolejka, w trakcie której od godz. od 9 do godz. 19.30 rozegranych zostanie trzynaście meczów, między innymi o mistrzostwo II, III i IV ligi i play-off w tych ligach. Tydzień później zespoły rozegrają najważniejsze spotkania, a jako ostatnie odbędzie się finał.
W obecnej edycji wystartowały 64 drużyny, które rywalizują w czterech ligach. To absolutny rekord.
- Gdy zaczynaliśmy rozgrywki w hali Korony, rywalizowało tylko kilka drużyn. Nie spodziewaliśmy się, że rozgrywki będą się cieszyć taką popularnością, ale dzięki operatywności działaczy KNBA udaje się nam organizować jedną z najciekawszych lig amatorskich w __Polsce - twierdzi prezes KNBA Witold Mateuszuk.
W zdecydowanej przewadze w KNBA rywalizują zespoły złożone z krakowskich studentów, ale jest też miejsce dla ekip oldbojów, a także stowarzyszeń z okolic Krakowa, które wolą brać udział w tej lidze niż w rozgrywkach Krakowskiego Okręgowego Związku Koszykówki.
W meczu o mistrzostwo IV ligi dziś o godz. 12 Biało-Czarni zagrają z Wilkami Rabka. O prymat w trzeciej lidze zmierzą się Bulldogs z Później Ci Powiem (godz. 13.30), natomiast w finale drugiej ligi zagrają HALdent ze Złym Towarzystwem (godz. 18).
Za tydzień natomiast w meczu o trzecie miejsce w NBA Łowcy Monopolis zagrają z GG Media, natomiast w wielkim finale zmierzą się Miasteczko (którego liderami są Wojciech Ćwiklik, Piotr Fediuk i Jakub Brzozowski) oraz Meganstyle 24 Snajperzy (w składzie których występują m.in. Jacek Sulowski i Dawid Szewczyk).
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
