Tłumy krakowian zjawiły się w sobotę w Starej Zajezdni na kolejnej odsłonie Kiermashu i targów vintage Kogel Mogel.
Podobnie jak w poprzednich edycjach wydarzenia swoje stoiska rozstawili w Starej Zajezdni twórcy polskich, często niszowych marek odzieżowych, które oferują wysokiej jakości casualowe i eleganckie ubrania projektowane i produkowane w Polsce, rękodzielnicy i rzemieślnicy prezentujący swoje wyroby: biżuterię, akcesoria, ceramikę, ozdoby.
Jak zawsze sporym zainteresowaniem cieszyła się strefa gastronomiczna.
- KIERMASH to targi niezależnej mody i designu na których wystawcy prezentują produkty wykonane w etycznym i odpowiedzialnym duchu lesswaste. Promujemy zrównoważone i odpowiedzialne podejście do zakupów oraz szeroko pojętej mody. Znajdziecie u nas polskie marki tworzące z poszanowaniem dla planety. Każdy z wystawców projektuje z ogromną pasją i wyczuciem wypracowując tym samym swój niepowtarzalny charakter – mówią organizatorzy, Izabela Chyłek i Mateusz Kaczan.
W pierwszy marcowy weekend w Zajezdni znajdą coś dla siebie również miłośnicy vintage. Targi Kogel Mogel to okazja do upolowania
unikalnych ubrań, akcesoriów i biżuterii z różnych epok, od eleganckich sukienek z lat 50. po kultowe jeansy z lat 90.