Przypomnijmy, że to wspólna inwestycja planowana przez Miasto Limanowa i Powiat Limanowski. Tym bardziej zaskakujące mogły wydawać się słowa Puchały, przez dwanaście lat pełniącego przecież funkcję starosty (w 2018 roku na tym stanowisku zastąpił go Mieczysław Uryga).
- Zachęcam wszystkich do tego, by wysłuchali co ten pan miał do powiedzenia podczas sesji w wolnych wnioskach. Oniemiałem, jak to usłyszałem. Na szczęście w powiecie jest inny zarząd, który rozumie te potrzeby i dogadaliśmy się w kwestii wspólnej realizacji – skomentował Wacław Zoń.
Przedstawiciel Miasta podkreślił, że budowa takiego kompleksu jest ważna dla obydwu samorządów, tym bardziej, że Powiat w bezpośredniej lokalizacji prowadzi swoją szkołę. Mowa o I. Liceum Ogólnokształcącym nr 1 w Limanowej.
- Obecnie mamy relacje partnerskie, które w latach 2011 do 2018 tak naprawdę właściwie nie istniały. Na zewnątrz wszystko wyglądało pięknie, były uśmiechy byłego starosty, który jednak w tym samym czasie mówił, że za burmistrza Władysława Biedy Powiat w mieście nie wymieni nawet znaku drogowego – kontynuował Zoń odnosząc się do osoby byłego starosty.
A co na to sam zainteresowany, czyli Jan Puchała?
- To nieprawda. Pan wiceburmistrz (Wacław Zoń) mija się z prawdą. Jestem jak najbardziej za budową kompleksu sportowego, ale pod warunkiem, że będzie się to odbywało na warunkach partnerskich. Mamy bowiem bardzo złe doświadczenia ze współpracy z obecnym burmistrzem Limanowej i wiceburmistrzem - przyznał w rozmowie z "Gazetą Krakowską" radny Puchała i przywołuje sprawę z krytą pływalnią w Limanowej.
- Wówczas chodziło o pokrycie kosztów przy prowadzeniu krytej pływalni. Inwestycja ta była realizowana wspólnie przez Powiat i Miasto Limanowa. Ówczesne władze miasta i Powiatu zdawały sobie sprawę, że tego typu obiekty są nierentowane a pomimo to podjęto decyzję o budowie i prowadzeniu takiej inwestycji w Limanowej. Założono w tamtym czasie, że koszty prowadzenia obiektu będą współmiernie finansowane przez oba samorządy. Niezrozumiałe jest dlaczego w 2018 roku Pan Burmistrz Limanowej nie dokładał się do utrzymania krytej pływalni a miał taki obowiązek, wynikający z umowy z Powiatem - zauważa nasz rozmówca.
Jak dodaje Jan Puchała warunkiem podpisania nowej umowy na dalsze wspólne inwestycje Miasta i Powiatu Limanowskiego powinna być inicjatywa podpisania kolejnej umowy partycypowania w kosztach utrzymania krytej pływalni bez względu na wskaźnik dochodów.
Radny prosi ponadto, by zaznaczyć, iż były też oczywiście inwestycje, które udało się zrealizować wspólnie z burmistrzem Władysławem Biedą, gdy starostą był właśnie on sam. Wspomina m.in. o remoncie ulicy Matki Boskiej Bolesnej wraz z rondem przy dawnym kinie a obecnie przy markecie; remoncie ronda przy sądzie; budowie ronda przy ZUS-ie i remoncie drogi przy stadionie „Limanovia” wraz z parkingiem; regulowaniu własności kamienic przy ulicy Matki Boskiej Bolesnej, budowie boiska "orlik" czy wspólnych inwestycjach w Strefie Ekonomicznej przy ulicy Fabrycznej – droga dojazdowa dla przedsiębiorców.
Wielka inwestycja
Budowa kompleksu sportowego przy ścieżce zdrowia na wysokości budynku I LO w Limanowej będzie dużą i wspólną inwestycją Miasta i Powiatu. W ramach zakładanych prac ma powstać nowoczesny kompleks sportowy m.in. ze stadionem lekkoatletycznym, boiskiem piłkarskim, boiskami do koszykówki i okrężną bieżnią wyposażoną w sześć torów.
Na terenie tego sportowego centrum nie zabraknie również szatni, łazienek i WC, pomieszczeń dla sędziów, gabinetu lekarskiego oraz tzw. pomieszczeń technicznych, w tym magazynu na sprzęt. Jak informuje na swojej stronie internetowej Miasto Limanowa do kompleksu będzie można dojechać ulicą Orkana, a na miejscu przewidziano powstanie parkingu, który będzie mógł pomieścić łącznie 60 samochodów oraz 3 autobusy.
Środki na wykonanie prac projektowych i niezbędny 50-procentowy wkład własny obydwa samorządy zabezpieczą po połowie składając na to zadanie wspólny wniosek o dofinansowanie do Ministerstwa Sportu i Turystyki.
