Kierowca zatrzymał się w zatoce autobusowej przy drodze i otworzył przyczepę. - Okazało się, że koń skurczu kończyn - informuje mł. asp. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Jeden pas drogi wojewódzkiej został zablokowany. Ruch odbywał się wahadłowo. Do pomocy w podnoszeniu zwierzęcia wezwano strażaków z JRG nr 5 w Krakowie, druhów z OSP Skała i OSP Cianowice oraz policję.
- Strażacy zastali konia leżącego przy przystanku. Postawili zwierzę na nogi. Właściciel go przejął i przeprowadził na łąkę - informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.
Służby ratownicze ustalają okoliczności, w jakich doszło do tego zdarzenia. - Policjanci będący na miejscu zdarzenia nie stwierdzili nieprawidłowości w przewożeniu zwierząt. Po zakończeniu działań koń rozchodził nogi i mógł wsiąść znów do przyczepy, a kierowca pojazdu kontynuował podróż -dodaje rzeczniczka policji.
FLESZ: Zwierzęta na drodze - jak uniknąć wypadku?
- Bieg Skawiński 2019. Znajdź się na zdjęciach!
- Runmageddon Kraków. Kobiety pokazały wielką moc! [ZDJĘCIA]
- Kraków. Wraki zajmują miejsce kierowcom i szpecą miasto
- Rycerze i damy na zamku Tenczyn [ZDJĘCIA]
- Pływalnie w okolicach Krakowa [LISTA MIEJSC]
- Wioska Rudawa i rzeka Rudawa pod troskliwą opieką. Wielkie sprzątanie
