Nie zabraknie też prawdziwych dinozaurów rocka, czyli niepokornych z Guns'N'Roses. Kto nie uronił choć jednej łzy przy ich największym przeboju "November rain", może będzie miał okazję to uczynić już jutro. Grupa wystąpi bowiem na Stadionie Miejskim w Rybniku. Muzycy mają na swoim koncie ponad 100 milionów sprzedanych płyt. Ich najnowszy krążek nosi tytuł "Chinese Democracy".
A warszawską Stodołą potrząśnie już w najbliższą sobotę Marilyn Manson. Ciekawe, czym tym razem zaszokuje publiczność ten "Książę Ciemności". Z pewnością wystąpi on ze swoim najnowszym show promującym najnowszy album muzyka pt. "Born Villain". A, że wieczór będzie gorący, zwiastuje choćby teledysk Mansona do utworu "No reflection". Wokalista występuje w nim, jak zwykle, w upiornym makijażu. A w momencie, kiedy wyśpiewuje mocne słowa "Nie chciałabyś wiedzieć, co zamierzam ci zrobić", z ust modelek występujących w teledysku wylewa się czarna maź... Jedno jest pewne - będzie mrocznie.
Jasną stronę muzycznej mocy poczujemy natomiast podczas występu Bryana Admsa - właściciela niezwykle seksownej chrypki, którą doskonale wykorzystuje na scenie. Artysta wystąpi w Poznaniu 26 lipca. Ostatnio udowodnił, że wciąż jest w znakomitej formie, nagrywając świetny, akustyczny album pt. "Bare Bones", na którym śpiewa swoje największe przeboje. Momentami wykonuje je nawet z przymrużeniem oka i "zaciąga" w stylu gwiazdora country.
Głośno będzie też o warszawskim Bemowie. Tam, 27 lipca, wylądują "Czerwone, gorące papryczki", czyli Red Hot Chili Peppers. Muzycy wystąpią podczas Impact Festival. Na imprezie usłyszymy też muzyków z zespołu Kasabian. I wierzcie mi, że zadbają oni o naprawdę gorącą atmosferę. Podgrzać zdążyła ją już jakiś czas temu informacja o przyjeździe do stolicy także Madonny.
Królowa popu na miejsce swojego panowania 1 sierpnia wybrała Stadion Narodowy. Obrońcy konserwatywnych wartości już są oburzeni. Znana z obscenicznych zachowań gwiazda wystąpi bowiem w dniu wybuchu powstania warszawskiego. Czy jej koncert przyćmi uroczyste obchody w Warszawie? Z pewnością usłyszymy o tym w mediach. Ale bądźmy spokojni. Wizerunek Madonny na tym nie ucierpi.
Gwiazdy rocka odwiedzą także Kraków. Wszystko za sprawą Coke Live Music Festival, który potrwa od 11 do 12 sierpnia. Na scenie pojawią się wtedy Amerykanie z The Killers, którzy w Polsce rozpoczną trasę promującą nową płytę "Battle Born".
Niekwestionowaną gwiazdą drugiego dnia festiwalu będzie Placebo. Zespół Briana Molko ma w Polsce wielu oddanych fanów. Z pewnością ucieszą się na wieść o tym, że zespół nagrywa właśnie swoją siódmą płytę i zagra ją właśnie u nas! Ich koncertu nie można przegapić. Tak jak i występu Brytyjczyków z Coldplay, których usłyszymy 19 września na Stadionie Narodowym.
Wpadające w ucho melodie z ich najnowszej płyty pt. "Mylo Xyloto" z pewnością rozbujają wszystkich zgromadzonych na stadionie. Miejmy nadzieję, że charyzmatyczny lider kapeli - Chris Martin wykona też największe hity zespołu, takie jak "Shiver" czy "Don't Panic".
Bilety na koncerty do kupienia m.in. za pośrednictwem strony www.eventim.pl.
Współpraca Monika Jagiełło
Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
