Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec dodatków covidowych i szpitali tymczasowych. Od kwietnia działalność zawiesza CUMRiK w Krakowie

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Tylko do końca marca medycy leczący zakażonych pacjentów będą otrzymywać dodatki covidowe. Zmianie ulegnie także sposób finansowania innych świadczeń covidowych. W praktyce oznacza to tyle, że szpitale tymczasowe odchodzą do lamusa. W Krakowie od kwietnia najprawdopodobniej swoją działalność zakończy więc ten działający w krakowskim Centrum Medycyny Ratunkowej i Katastrof.

Kilka dni temu szpitale otrzymały informacje, że od 1 kwietnia NFZ przestanie wypłacać im dodatki za leczenie pacjentów chorych na COVID-19. Jak tłumaczy Ministerstwo Zdrowia, jest to związane z utrzymującym się spadkiem liczby zakażeń koronawirusem, a także zmniejszającą się liczbą hospitalizacji dodatnich pacjentów. Jak wynika z najnowszych danych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego obecnie w szpitalach w regionie przebywa około 665 zakażonych pacjentów, podczas gdy jeszcze na początku lutego było ich blisko dwa tysiące. Podobne spadki notują wszystkie szpitale w całej Polsce.

- Pacjentów faktycznie przyjmujemy do szpitala coraz mniej, choć trafiają nadal. Teraz przebieg choroby jest inny niż na początku pandemii. Mamy mniej pacjentów z ostrymi niewydolnościami oddechowymi i nagłymi załamaniami stanu. Ci zakażeni, którzy aktualnie do nas teraz trafiają, muszą być hospitalizowani z uwagi na inne choroby współistniejące – tłumaczy dr Krzysztof Czarnobilski, ze szpitala MSWiA w Krakowie.

Dlatego też na polecenie ministra zdrowia dla prezesa NFZ dodatki covidowe będą obowiązywały do 31 marca 2022 r., a dyrektorzy szpitali muszą do końca maja dostarczyć informacje o wysokości dodatku za okres od 1 stycznia do 31 marca 2022 r. Koniec dodatków w szpitalach w wielu przypadkach oznacza początek walki w sądzie i innych instytucjach o ich wypłatę. Chaos dotyczący ich naliczania towarzyszy nam bowiem od początku pandemii. Przykładem jest chociażby batalia pielęgniarek ze Szpitala Uniwersyteckiego przy ul. Jakubowskiego. Ich walka o wypłatę należnych pieniędzy nie była wcale prosta. Trwała ponad rok w wielu różnych instytucjach. Zawiadomienie do prokuratury w związku z nieprawidłowościami w wypłatach dodatków złożyły też w ubiegłym roku przedstawicielki białego personelu ze szpitala Żeromskiego w Krakowie. W skali całego kraju dodatkowe pieniądze za leczenie zakażonych w czasie pandemii to ogromna suma. Od momentu ich uruchomienia NFZ przeznaczył na ten cel blisko 9 mld złotych, z czego do samej Małopolski trafiło ponad 611 mln złotych.

To jednak nie jedyne zmiany, jakie czekają szpitale leczące zakażonych pacjentów. Z końcem marca lecznice, które prowadzą szpitale tymczasowe, nie dostaną bowiem dodatkowych pieniędzy za tzw. gotowość leczenia. Do tej pory NFZ płacił im za łóżka w stanie gotowości, które miały stanowić pewnego rodzaju rezerwę w razie kolejnych wzrostów zakażeń (pieniądze wypłacano wg. specjalnego algorytmu, gdy wykorzystano wskazaną pulę łóżek, fundusz płacił za kolejne będące w gotowości). To pozwoliło szpitalom funkcjonować między falami pandemii. Trudno byłoby bowiem nagle skompletować cały personel w szczycie zachorowań.

Po zmianie przepisów prowadzenie szpitali tymczasowych stanie się jednak nieopłacalne. Dlatego też w Krakowie trwają przygotowania do wygaszenia tego działającego w Centrum Medycyny Urazowej i Katastrof przy ul. Kopernika.

- W uzgodnieniu z MZ i na wniosek dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego przygotowujemy się do wygaszania szpitala tymczasowego w Centrum Medycyny Urazowej i Katastrof w Krakowie. Najpewniej od kwietnia szpital przestanie działać. Decyzję w tej sprawie wyda Ministerstwo Zdrowia (szpital tworzony był w oparciu o jego polecenie) - mówi nam Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego.

Na razie nie wiadomo, jak będą wyglądały wytyczne dotyczące leczenia zakażonych pacjentów po zamianach przepisów w normalnych szpitalach. Dyrektorzy z którymi rozmawiamy snują jednak domysły, że na każdym oddziale będą wyznaczone izolatki, do których będą trafiać zakażeni chorzy. Nie będzie już jednak jak dotąd całych oddziałów przeznaczonych dla dodatnich pacjentów.

FLESZ - 7-krotny wzrost zainteresowania służbą w WOT

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska