O perypetiach kobiety pisaliśmy pierwsipod koniec ub.r. Tancerka dwa lata temu tancerka zachorowała na raka. Nie poddała się jednak - w przerwie między kolejnymi pobytami w szpitalu cały czas występowała na scenie. Kiedy całkowicie wyleczona na dobre wróciła do pracy dostała wypowiedzenie.
Na mocy zawartej ugody opera wycofała wypowiedzenia z pracy baletnicy, a Emilia Lorenc pozew o zapłatę 5100 zł. Obie strony przyjęły, że rozwiązują umowę o zatrudnieniu, a baletnica otrzyma pensję za okres od stycznia do 15 marca br. - To rozwiązanie, które kończy kilkumiesięczny spór - podkreślała sędzia Agnieszka Frączak - Dudek. W jej obecności na sali rozpraw Emilia Lorenc oraz Katarzyna Bąbaś, radca prawny opery, podpisały ugodę.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka