Niespokojnie przed meczem Anglia - Rosja. Na ulicach znowu doszło do awantur z udziałem angielskich kibiców. Tym razem starli się oni z fanami rosyjskimi. Musiała interweniować policja.
W ruch poszły nie tylko pięści, ale i butelki po piwie albo krzesła z pobliskich restauracji. Jak widać na poniższych nagraniach, w bijatyce ucierpiało przynajmniej pięć osób. Według lokalnych mediów jedna z nich walczy o życie.
Sympatycy z Anglii od czwartku wzniecają bójki w Marsylii. W nocy z czwartku na piątek bili się z Francuzami. Tak samo było w piątek popołudniu. Dziś już postanowili wyzwać na pojedynek Rosjan. O godzinie 21:00 reprezentacje obu krajów zagrają między sobą pierwszy mecz na Euro 2016.
Debilizm sięgający dna. Biali i głupi. Wszystkie ekipy powinny się zjednoczyć i zamieść islamski podgatunek z powierzchni ziemi. Pełno tych kozich synów nad sekwaną
m
maniek
Aż dziwne, że piszą o tym, przecież plan był taki, żeby oczerniać polskich kibiców. Wzmożone siły policji i ochrony specjalnie i tylko na polskie mecze wyszły wam bokiem europoprawne matoły?
Q
Q
W każdym kraju jest stado, w którym pasterz wypuścił swoje owce. Problem w tym, że ten pasterz za bardzo zaufał, że owca jest inteligentna, a te biedne zwierzaki są stadne i nie zdolne do samodzielnego myślenia.
Przytulne owieczki, ale trzeba trzymać je w zagrodzie.