FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Szef resortu Adam Niedzielski na początku odniósł się do kontrowersji dotyczących dziennych raportów ws. koronawirusa.
- Nowy system raportowania, który wczoraj wprowadziliśmy, ma nową jakość - zapewniał Niedzielski, dodając, że dzięki temu zlikwidowano wszelkie opóźnienia.
Jak wyjaśnił mniejsza liczba zachorowań, którą aktualnie obserwujemy wynika m.in. z przejścia na inny system sprawozdawczości. Do tej pory bazowaliśmy na informacjach, które pochodziły z rejestrów prowadzonych w sanepidzie. Ten system charakteryzował się pewnymi opóźnieniami - wyjaśniał Niedzielski.
Szef resortu zdrowia chwalił również rząd za podjęte 2 tygodnie temu działania wprowadzające liczne obostrzenia, dzięki którym w jego ocenie liczba zakażeń maleje.
- Hamulec awaryjny zadziałał - stwierdził Niedzielski.
Zaapelował również, że pomimo tendencji zmniejszania nowych przypadków, jesteśmy daleko od strefy komfortu.
- Dzienna liczba zachorowań na poziome 10-15 tys. to ogromne obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej - mówił.
Trzecia fala pandemii koronawirusa
Minister Zdrowia odniósł się również do kwestii szpitali tymczasowych oraz pojawiających się sygnałów, że placówki nie są w pełni wykorzystywane.
- Szpitale tymczasowe są naszą ostatnią linią obrony, którą będziemy wykorzystywać w razie ryzyka pojawienia się trzeciej fali pandemii - tłumaczył Niedzielski.
Jego zdaniem może się ona pojawić w okolicy lutego/marca. Walce z trzecią falą mają właśnie pomóc szpitale tymczasowe dlatego też do końca pierwszego kwartału przyszłego roku nie będą podejmowane decyzje o ich likwidacji.
- Trzecia fala nie jest nieunikniona. Jej przebieg zależy od naszego zachowania zarówno teraz jak i na początku przyszłego roku. Nawet jeśli zrealizujemy optymistyczny scenariusz dotyczący szczepień, nie jest możliwe, żeby w lutym, gdy pojawi się również szczyt zachorowań na grypę, by szczepienia uodporniły nas populacyjnie na to niebezpieczeństwo - wyjaśniał Niedzielski.
Co z feriami 2020?
Podczas konferencji prasowej Adam Niedzielski odniósł się również do głosów krytyki o organizacji ferii zimowych w jednym terminie. W jego ocenie te ferie zimowe powinny odbyć się pod hasłem "Zostań w domu".
- Nasze stanowisko jest bezwględne. Ferie spędzamy w domu. To jedyna broń, która może nas uchronić przed trzecią falą koronawirusa, która w dodatku może się nałożyć na sezon grypowy - podkreślał szef MZ.
Kiedy testy przesiewowe w Małopolsce?
Niedzielski odniósł się także do pytań dziennikarzy odnośnie planowanych w trzech województwach testów przesiewowych. Jak zapewnił wczoraj odbyły się rozmowy z wojewodami, którzy mają wskazać grupy osób u których takie badania będą wykonywane.
- Być może będą to duże zakłady pracy takie jak kopalnie. Do końca tego tygodnia przedstawimy strategię - mówił Niedzielski.
