https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus na świecie: Wielka Brytania zamyka szkoły, historyczna mowa Merkel, okręty-szpitale w Nowym Jorku

Kazimierz Sikorski
Zuma / SplashNews.com/East News
Świat sięga po kolejne środki, by powstrzymać pandemie koronawirusa. Mnożą się kolejne ograniczenia dla ludzi, nie wiadomo jak długo potrwają.

Świat wprowadza kolejne restrykcje w walce z koronawirusem. Nawet brytyjskie władze, które do tej pory stosowały taktykę jak najmniej zakazów, zmieniają postępowanie.

EPIDEMIA KORONAWIRUSA MINUTA PO MINUCIE. RELACJE NA ŻYWO:

Na pierwszy ogień idzie Londyn, 40 stacji metra zostanie zamkniętych. Ograniczy się też liczbę autobusów miejskich, a ludzi zachęca się do korzystania z transportu publicznego tylko w ważnych przypadkach.

Odpowiedzialny za szkolnictwo Gavin Williamson mówi, że „nie podjęto żadnej decyzji” w sprawie blokady Londynu.

Pytany, czy są plany zamknięcia stolicy i pozostawienia otwartych tylko sklepy i apteki, sekretarz edukacji odpowiedział, że premier na razie nie ma zamiaru blokować Londynu.

Natomiast premier Boris Johnson poinformował, że od piątku wszystkie szkoły i przedszkola na Wyspach zostaną zamknięte do odwołania.

Johnson dodał, że szkoły nadal zapewnią opiekę dzieciom tych osób, których praca jest niezbędna w obecnej sytuacji i pomaga innym ograniczyć kontakty. Chodzi o pracowników służby zdrowia i opieki socjalnej, policjantów i np. dostawców towarów.

ZOBACZ TEŻ:

Z powodu epidemii odłożyła majową wizytę w Japonii brytyjska królowa. Oświadczenie Pałacu Buckingham brzmiało: Po konsultacji z rządem Jej Królewskiej Mości i Rządem Japonii Jej Królewska Mość Królowa zgodziła się, że w obecnych okolicznościach planowana wizyta nie odbędzie się.

Strach przed wyjściem z domu do sklepów sprawił, że rośnie handel w sieci. Internetowy supermarket Ocado odnotował dwukrotny wzrost sprzedaży w marcu, bo spłynęła lawina zamówień od tych, którzy nie chcą w obawie przed zarażeniem wychodzić z domu.

Szefowie firmy oceniają, że gwałtowny wzrost zamówień może oznaczać późniejszy spadek, bo klienci będą zużywać zapasy zamiast zamawiać więcej żywności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

- Niemcy stoją przed największym wyzwaniem od czasu drugiej wojny światowej w walce z koronawirusem - powiedziała kanclerz Angela Merkel, co nazywano „ostatecznym ostrzeżeniem” dla obywateli, by stosowali się do restrykcji.

W dramatycznym apelu telewizyjnym Merkel powiedziała: Sytuacja jest trudna. Weźcie ją na poważnie. Nie od zjednoczenia Niemiec, ale od drugiej wojny światowej nasz kraj stanął przed wyzwaniem, które tak bardzo zależy od naszej zbiorowej solidarności.

Choć w jej 15 latach rządów były tak trudne momenty jak kryzys finansowy, uchodźczy w 2015 i Brexit, to pierwszy raz, poza tradycyjnymi noworocznymi pozdrowieniami, Merkel skierowała mowę do narodu.

- Wierzę, że możemy odnieść sukces, jeśli wszyscy obywatele zrozumieją swoje zadania – mówiła Merkel.

W ostatnich dniach władze zamknęły szkoły, wiele firm i przestrzeni publicznych, by powstrzymać epidemię. Niemcy nie zakazały jednak obywatelom pozostać w domach, tak jak to zrobiono we Francji, Belgii, Włoszech i Hiszpanii.

Choć kanclerz nie ogłosiła ostrzejszych środków przeciwko wirusowi, to dodała, że ​​może to zrobić w dowolnym momencie.„Bild” nazwał jej przemówienie „historycznym” i porywającym.

Pochodząca z komunistycznego Wschodu Niemiec Merkel, powiedziała, że ​​rozumie, jak trudno jest zrezygnować z „twardych praw”, takich jak swoboda przemieszczania się i podróżowania.

Życie w czasach koronawirusa. Relacje mieszkańców USA, Islan...

Dodała, że ​​takie decyzje nigdy nie były podejmowane pochopnie w demokracji i mogły być jedynie tymczasowe. Teraz są potrzebne, aby ratować życie.

Najważniejsza gospodarka Europy wprowadziła kontrole granic lądowych z Francją, Austrią, Luksemburgiem, Danią i Szwajcarią, dopuszczając tylko osoby udające się do pracy i samochody dostawcze.

Niemcy należą do krajów najbardziej dotkniętych pandemią, jest 12 zgonów ponad 8 tys. zakażeń. Instytut Zdrowia Publicznego Roberta Kocha ostrzegł, że w ciągu trzech miesięcy może dojść do 10 mln zakażeń, jeśli ludzie nie będą unikać kontaktów.

Na wojnę z epidemią idzie też Donald Trump, zamierza on wysłać okręt szpitalny Marynarki Wojennej, którzy przycumuje w Nowym Jorku.

Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo mówi, że USNS Comfort zakotwiczy w Nowym Jorku prawdopodobnie w połowie kwietnia. Dysponuje tysiącem łóżek i salami operacyjnymi.

Jednostka przechodzi konserwacje w Norfolk w stanie Wirginia, co jeszcze trochę potrwa-mówi Jonathan Rath Hoffman, rzecznik Departamentu Obrony.

Hoffman dodał, że wojsko wyśle ​​USNS Comfort i USNS Mercy, do miejsc najbardziej doświadczonych przez wirusa. Wyjaśnił, że personel jednostek nie jest przeszkolony do walki z takimi chorobami jak koronawirus. Oznacza to, że będzie on odciążał pracę nowojorskich szpitali, które będą mogły skupić się na leczeniu zakażonych na koronawirusa.

- Prowadzimy wojnę z pandemią i wiemy, że najskuteczniejsze sposoby powstrzymania zarazy to zmniejszenie jej rozprzestrzeniania się oraz zwiększenie możliwości szpitali, aby system opieki zdrowotnej nie został zablokowany - powiedział Cuomo.

ZOBACZ TEŻ INNE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE SARS-CoV-2:

- Wykorzystanie USNS Comfort w Nowym Jorku jest niezwykłym, ale niezbędnym krokiem, aby pomóc naszemu stanowi, w którym przybywa zakażonych, co sprawia, iż coraz trudniej powstrzymuje się wirusa.

Cuomo podał, że liczba zakażonych koronawirusem wzrosła o ponad tysiąc w ciągu jednej doby i wynosi prawie dwa i pół tysiąca w całym kraju, z czego niemal półtora tysiąca w Nowym Jorku.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
josef

to chyba nie pandemia wirusa a paniki

G
Gość

Zobaczcie jakimi metodami ograniczono epidemię w Wuhan: helikoptery i drony rozpylające środki wirusobójcze nad całym miastem, samochody z dyszami strumieniowymi, ludzie w pełnych maskach i hermetycznych strojach dezynfekujący każdy zakamarek miasta - zachęcam do namysłu... Może "ktoś" Was oszukał ?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska