Przez epidemię koronawirusa piłkarze siedzą w domach. Od trzech tygodni żaden z nich nie wziął udziału w meczu czy treningu drużyny. To też ma swoje konsekwencje finansowe. W paru klubach szczebla centralnego już podjęto solidarną decyzję o obniżce lub zamrożeniu części kontraków. Gdzie konkretnie i na jakich zasadach? Kto wkrótce do tego grona dołączy? Przedstawiamy raport zgodny ze stanem rzeczy na 31 marca.

Szczegóły zamrożeń wypłat w Śląsku Wrocław (Ekstraklasa)

- zamrożenie od 70 do 85 procent pensji dla piłkarzy
- wypłaty w wysokości od 15 do maksymalnie 30 procent
- obowiązuje do końca czerwca lub zakończenia rozgrywek
- obejmuje seniorów, nie dotyczy najmłodszych piłkarzy
- pomysł z inicjatywy rady drużyny
- ponadto obniżenie pensji pozostałych pracowników klubu - od 15 do 30 procent

Komentarz kapitana, Krzysztofa Mączyńskiego: - Rozumiemy powagę sytuacji, która dotyka nas wszystkich. Wierzymy, że tylko jednocząc się w obliczu problemów, możemy je wspólnie przezwyciężyć.

Szczegóły obniżek w Wiśle Płock (Ekstraklasa)

- obniżenie pensji podstawowych o 50 procent
- obowiązuje do końca czerwca lub pierwszego meczu po wznowieniu sezonu
- obejmuje całą drużynę i trenera Radosława Sobolewskiego
- wspólna decyzja zarządu, piłkarzy i sztabu szkoleniowego

Komentarz prezesa Jacka Kruszewskiego: - W tej kryzysowej sytuacji zagrażającej funkcjonowaniu klubów piłkarskich nasz zespół wykazał się zrozumieniem. Szybko też doszliśmy do porozumienia. Aktualnie wprowadzamy plan oszczędnościowy, który ma na celu przetrwanie tego bardzo ciężkiego okresu.

Szczegóły obniżek w Zagłębiu Sosnowiec (1 liga)

- obniżenie pensji od 15 (dla najmniej zarabiających) do 45 procent (dla najwięcej zarabiających)
- najbliższa pensja w ratach
- obowiązuje od marca do końca czerwca
- dodatkowo obniżenie premii o 50 procent jeśli rozgrywki będą wznowione
- na prośbę piłkarzy brak premii jeśli zespół nie awansuje do ekstraklasy
- wspólna decyzja zarządu i drużyny

Komentarz prezesa Marcina Jaroszewskiego: - Nie chciałbym wyróżniać nikogo z graczy, którzy są z nami długo, ale na przykład Ci, którzy są kilka tygodni jak Markas Beneta czy Rubio od razu wyrazili zgodę wysyłając kciuk w górę, na znak, że są z drużyną. Przypomnę, że Rubio nie dawno zrzekł się sporych pieniędzy przechodząc do nas z Cracovii, by po miesiącu zrzec się kolejnych... Jestem zbudowany postawą i klasą tych ludzi, także sztabu i reszty pracowników. Dla mnie jako prezesa to znak, że muszę walczyć o tych ludzi, bo oni chcą walczyć o klub i za klub.