Przez epidemię koronawirusa piłkarze siedzą w domach. Od trzech tygodni żaden z nich nie wziął udziału w meczu czy treningu drużyny. To też ma swoje konsekwencje finansowe. W paru klubach szczebla centralnego już podjęto solidarną decyzję o obniżce lub zamrożeniu części kontraków. Gdzie konkretnie i na jakich zasadach? Kto wkrótce do tego grona dołączy? Przedstawiamy raport zgodny ze stanem rzeczy na 31 marca.
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Przez epidemię koronawirusa piłkarze siedzą w domach. Od trzech tygodni żaden z nich nie wziął udziału w meczu czy treningu drużyny. To też ma swoje konsekwencje finansowe. W paru klubach szczebla centralnego już podjęto solidarną decyzję o obniżce lub zamrożeniu części kontraków. Gdzie konkretnie i na jakich zasadach? Kto wkrótce do tego grona dołączy? Przedstawiamy raport zgodny ze stanem rzeczy na 31 marca.