FLESZ - Polski lek na COVID-19
Ognisko koronawirusa w DPS w Mszanie Dolnej
Limanowski sanepid objął kwarantanną 31 pensjonariuszy oraz personel. Kilka dni wcześniej u dwóch pensjonariuszy wykryto zakażenie COVID-19. Obecnie zakażenie potwierdzono u 17 osób, w szpitalach w Krakowie, Dąbrowie Tarnowskiej i Limanowej przebywa trzech mieszkańców ośrodka. Pozostali są w izolacji w Domu Pomocy Społecznej w Mszanie Dolnej pod opieką lekarza. Jeśli dojdzie do zaostrzenia objawów, będą hospitalizowani. Wśród personelu jak dotąd wykryto zakażenie u dwóch osób. Wyniki pozostałych przebadanych powinny pojawić się w najbliższym czasie.
- Z niepokojem czekamy na wyniki z dalszych wymazów - mówi Mieczysława Uryga, starosta limanowski. Łącznie pobrano wymazy od 76 osób. Dodatkowe ręce do pracy mogą być konieczne jeśli okaże się, że koronawirusa mają inni przebadani pracownicy.
- Prosimy o wsparcie wolontariuszy, na razie mamy dwie osoby, które zadeklarowały pomoc w razie konieczności. Musimy być przygotowani na taką ewentualność. DPS są specyficzne, mieszkańcy potrzebują ciągłej opieki, osoba która zechce podjąć pracę musi być odpowiednio przygotowana - mówi starosta.
W czwartek na Limanowszczyźnie, która od soboty ponownie znajdzie się w strefie żółtej ze względu na wzrost zakażeń, przebywał Łukasz Kmita, wojewoda małopolski. Zasugerował, że w razie konieczności można oddelegować pracowników z DPS w Szczyrzycu i Limanowej, do pracy w ośrodku w Mszanie Dolnej, ze świadomością, że później te osoby będą musiały odbyć kwarantannę.
- Chodzi o ośrodki, w których kadra jest dostateczna i w razie konieczności można ją na jakiś czas uszczuplić - dodaje Uryga.
Koronawirus w DPS w Rabie Niżnej
Kolejne ognisko koronawirusa wykryto w prywatnym Domu Pomocy Społecznej w Rabie Niżnej, gdzie jest 84 pensjonariuszy.
- Zakażenie zostało potwierdzone u trojga podopiecznych, z czego dwoje jest hospitalizowanych, pięć osób z personelu przebywa na kwarantannie domowej- dodaje starosta.
