https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. 25-letni pedofil wykorzystał 14-latkę

Piotr Rąpalski
Fot. Archiwum Polska Press
Pod koniec sierpnia, z policjantami z komisariatu przy ul. Królewskiej nawiązał kontakt internauta, który namierzył w sieci pedofila. Mężczyzna chcąc sprawdzić swoje podejrzenia, zaczął udawać 14-letnią dziewczynkę i rozpoczął „romans” z podejrzanym. Po za zatrzymaniu pedofila okazało się jednak, że pod koniec 2015 roku, faktycznie dopuścił się on przestępstwa na 14-letniej dziewczynce.

Internauta podszywający się pod dziecko, bardzo szybko w odpowiedzi dostał nagie zdjęcia pedofila i propozycję spotkania się w celach seksualnych. Ponieważ zarówno „14-latka” jak i pedofil mieszkają w Krakowie na spotkanie umówili się już następnego dnia, przy jednym z placów na Krowodrzy.

Internauta o całej sprawie poinformował policjantów. I to oni pojawili się na spotkaniu i zatrzymali 25-letniego mężczyznę. Okazało się, że niedaleko miejsca, w którym miało dojść do randki, czeka puste mieszkanie jego kolegi, do którego chciał zwabić dziewczynkę. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli należący do niego telefon komorkowy oraz komputer, które teraz będą badane przez biegłych pod kątem dziecięcej pornografii a także innych ewentualnych kontaktów z nieletnimi.

W mieszkaniu znaleziono także narkotyki. Ponadto Policjanci uzyskali informację, że człowiek ten mógł molestować inną, "realną" małoletnią. Niestety informacje te potwierdziły się. Do kontaktu seksualnego z mającą wówczas 14 lat dziewczynką miało dojść pod koniec 2015 r.

Mężczyźnie przedstawiono zarzuty prezentowania osobie poniżej 15 roku życia treści pornograficznych i składania za pomocą sieci propozycji obcowania płciowego małoletnim. Dodatkowo prokurator przedstawił mu zarzuty dotyczące tego, że w drugiej połowie listopada 2015 r. oraz w grudniu 2015 r. w Krakowie doprowadził małoletnią poniżej 15 lat do obcowania płciowego. 25-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu do 12 lat więzienia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa.

WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski

Źródło: Gazeta Krakowska

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olo
Policja musi działać w granicach prawa, obywatel nie ma uprawnień, więc ich nie przekroczy. Jak by policja mogła ot, tak urządzać prowokacje, to zaraz by było, że łamią prawa człowieka. Pozostaje jeszcze kwestia skazania ujętego. Jak się będzie dobrze tłumaczył, to się wybroni. Bo on przypuszczał, że to ktoś dorosły... bo zbierał materiały do artykułu na bloga... itp. tłumaczenia w które niektórzy sędziowie są w stanie uwierzyć. Co im tam, im się krzywda nie stanie.
s
sdfg
Ludzie sami łapią przestępców i podają policji na tacy. Potem się okazuje że koleś szaleje od wielu lat i nikt mu nic nie robi. A na koniec taki kwiatek:
"Mężczyzna był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa. "
Jak był karany skoro dalej sobie szaleje i robi co chce? ??? Czy to policja jest nieudolna, czy to "wspaniała kasta cudownych prokuratorów i sędziów" wypuściła go w zamian za skromny podarunek? Czy jedno i drugie? Ludzie, w jakim kraju my żyjemy? Chyba tylko psychopaci tacy jak ten pedofil i złodzieje mogą być zadowoleni z tego co tu się dzieje, policja do reformy totalnej, jak ktoś jeszcze chce protestować w obronie "cudownej kasty" to niech sobie poczyta właśnie takie artykuły, jak ta mafia działa.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska