Pedofil wyjdzie na wolność. Mieszkańcy zaniepokojeni
Do naszej redakcji zwrócili się mieszkańcy Brzeska. Według ich relacji mężczyzna, skazany za pedofilię, miałby być już na wolności, co wzbudziło ich niepokój.
- Był widziany przez kilku sąsiadów, wydawało się, że to on. Był ubrany tak, by był nierozpoznawalny. Nosił czapeczkę zasłaniającą twarz. Okolica do czasu przeprowadzki rodziny Matusza S. była bardzo spokojna. To rekreacyjna część Brzeska, gdzie spacerują rodziny z dziećmi. Nie chcemy ciągłych imprez i faktu, że za rogiem mieszka pedofil, który rozpowszechniał pornografię i zgwałcił niepełnosprawnego chłopca - donoszą zaniepokojeni mieszkańcy.
Jak ustaliliśmy, Mateusz S. nie zakończył jeszcze odbywania kary pozbawienia wolności. Do kwietnia 2026 roku przebywa w zakładzie karnym na terenie Łodzi.
Mateusz S. został zatrzymany przez policję 26 sierpnia 2021 roku. Prokuratura postawiła mu 23 zarzuty. Według ustaleń śledczych mężczyzna dopuszczał się czynów pedofilskich od wiosny 2019 roku do lata 2021 r. Jednym z nich był gwałt na chłopcu w wieku poniżej 15 roku życia.
Pozostałe zarzuty dotyczyły działalności Mateusza S. w internecie: prezentowania małoletnim chłopcom treści pornograficznych i zmuszania ich za pomocą gróźb do przesyłania swoich nagich zdjęć, a także filmików o charakterze erotycznym, które obrazowały wykonywane przez chłopców czynności seksualne. Mężczyzna posiadał także w swoim telefonie komórkowym treści pornograficzne z udziałem osób małoletnich.
- Zarzucane mu występki polegały też na nawiązywaniu znajomości, które miały charakter erotyczny z małoletnimi chłopcami za pośrednictwem internetu, gdzie oskarżony podawał się za kobietę - zaznacza sędzia Stanisławczyk-Karpiel, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Tarnowie.
W lutym 2023 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał mężczyznę na sześć lat więzienia.
Pedofil z powiatu brzeskiego częściowo uniewinniony w apelacji
W procesie apelacyjnym w maju 2023 roku karę, jaką odbywa Mateusz S., zmieniono na łagodniejszą.
- Sąd apelacyjny, rozpoznając apelację obrony, uniewinnił oskarżonego od czterech zarzucanych mu przestępstw, ponieważ uznał, że nie wszystkie dowody pozwalają na przypisanie mu wszystkich czynów. Sąd zmienił też kwalifikację jednego z czynów z gwałtu na obcowanie płciowe z osobą poniżej 15. roku życia i wymierzył mu karę łagodniejszą, natomiast podwyższył do jedenastu lat orzeczony środek zakazu kontaktowania się z tym pokrzywdzonym - wyjaśnia sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel.
Ponieważ Mateusz S. ma też na koncie inne przestępstwa (kradzież, kradzież z włamaniem oraz przestępstwo narkotykowe), Sąd Okręgowy w Tarnowie wymierzył mu w lutym 2024 karę łączną w wysokości 4 lat i 8 miesięcy więzienia.
Po opuszczeniu murów więzienia Mateusz S. musi obowiązkowo przejść terapię psychiatryczną i psychologiczną.
POLECANE
- "Mistrzowie parkowania" w Bochni, tam najczęściej można dostać mandat za postój
- Bochnia na archiwalnych zdjęciach z Google Street View z 2012 roku
- Wielka akcja ludzi dobrej woli. Pani Ewa z Jasienia będzie miała nowy dach nad głową!
- Niezwykła galeria w Brzesku na Słotwinie. Autor: Ja nie jestem McDonald'sem
- To najstarsze miasto w Małopolsce. Wcale nie Kraków! Teraz świętuje 772-lecie lokacji
- Rap to jego życie. Jestem Ciuki z Bochni wydał czwartą płytę pt. "Rap po naszemu"
