https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków czeka na 35 nowych tramwajów, przymierza się do 60 kolejnych. W sumie za ponad 800 mln zł

Piotr Ogórek
Tak będzie się prezentował nowy tramwaj w Krakowie od Stadlera i Solarisa
Tak będzie się prezentował nowy tramwaj w Krakowie od Stadlera i Solarisa Materiały z konferencji
Władze MPK zaprezentowały, jak będą wyglądały nowe tramwaje na które czeka Kraków. Pierwsze tramwaje, z kontraktu na 35 pojazdów z ponad 300 mln zł, mają trafić na krakowskie torowiska na początku 2020 roku. Przy okazji podpisano umowę na dialog technologiczny dotyczący dostawy kolejnych 60 tramwajów za ponad 550 mln zł. Przetarg na zakup ma zostać rozpisany w przyszłym roku.

- Od 10 października po ulicach Krakowa będą jeździły autobusy w 100 procentach ekologiczne – spełniające minimum normy Euro5, a także hybrydowe i elektryczne. Teraz czas na tramwaje. To zawsze trwa dłużej, bo tramwaje są droższe – zapowiedział w piątek prezydent Jacek Majchrowski.

Chwilę później podpisano umowę na rozpoczęcie dialogu technologicznego w sprawie zakupu 60 nowych tramwajów dla Krakowa. Teraz zainteresowane firmy będą zgłaszać się do MPK i prowadzić rozmowy na temat tak dużego zakupu.

- Efektem dialogu i toczących się w ramach niego rozmów będzie rozpisanie przetargu w przyszłym roku – mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK. Miasto będzie chciało zakupić 60 nowych tramwajów, o długości 30-35 metrów, z niską podłogą. - Robimy to z myślą o mieszkańcach. Będzie to trochę kosztowała, ok. 550 mln zł, ale to nie są pieniądze odrzucone w błoto – zaznaczył Jacek Majchrowski.

Następnie zaprezentowano, jak będą wyglądały tramwaje, na dostawę których Kraków podpisał umowę w styczniu tego roku z konsorcjum firm Stadler i Solaris. 35 tramwajów, za ponad 300 mln zł, trafi do Krakowa na początku 2020 roku i sukcesywnie będą trafiać na krakowskie torowiska.

Prezes firmy Stadler podkreślił, że termin nie jest zagrożony, a realizacja kontraktu przebiega zgodnie z planem. Gotowy jest już design pojazdu, inżynierowi doprecyzowują detale, a główne komponenty zostały już zakupione. Stadler podkreśla, że większość komponentów pochodzi od polskich dostawców. Pudła wagonów powstają w Środzie Wielkopolskich, system napędów w firmie z Warszawy, oświetlenie z Bydgoszczy, a siedzenia z Poznania.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 25

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Boże ależ to Polactwo tylko narzekać potrafi, fuj...

l
leming
tramwaje bez drzwi, byłoby dużo wolnej przestrzeni.
k
krk
Piękne infoslajdy, zwłaszcza ten fachowy o Rekuperacji. Od kiedy rekuperacja to odzyskiwanie siły hamowania ????
d
diagnosta krakowski
Drzwi szerokie owszem ale to zachęca aby w nich tkwiły słoiko - lemingi i inne matołki przeszkadzając wsiadającym pasażerom .
h
henrk
Dlaczego to producent i kilka osób z MPK zamieszkałych poza Krakowem, decyduje o wyglądzie zewnętrznym pojazdów miejskich Krakowa ? Kraków ma Akademię Sztuk Pięknych, tysiące uzdolnionych plastycznie uczniów, studentów, mieszkańców. Wystarczyło ogłosić konkurs, a w nagrodę roczny darmowy przejazd MPK ale to aż w Berlinie powstała koncepcja nowego desingu wedle pomysłu profesora Nilsa Krügera. / pewnie tamtejszy Dzwigaj/ Profesorowie za swoje mało ciekawe pomysły każą sobie słono płacić. Jeżeli już naprawdę musi być zmieniony wzór malowania pojazdów komunikacji miejskiej, to o tym powinni decydować mieszkańcy którzy płacą podatki w tym mieście. Ciekawe co wpłynęło, że przedstawiciele krakowskiego MPK dali się przekonać na nowy zewnętrzny design ? Bardzo możliwe jest też , że przemalowanie w przyszłości tramwaju będzie wymagać płatnej zgody twórcy projektu.
Ten lajkonik na zewnątrz jest przepaskudny, na siedzeniach jeszcze obleci , ale też bez szału. Ludziom którzy się tu ostatnio osiedlili, nie znającym miejskiej legendy, głowa w jakimś turbanie , koński łeb i dwie obcięte nogi w butach, z niczym nie będą się kojarzyć.
Dlaczego na miejskich pojazdach przestał być eksponowany herb Krakowa ? Proponuję przemalować wszystkie tramwaje na złoty, papieski kolor i będzie spokój.
k
kolo
ani słowa, że zakup w nazistowskich fabrykach
k
krakus
Nawet w najdalszej rodzinie nie mam kogoś co się nie urodził w Krakowie i nie gdzieś w Hucie czy w Podgórzu , tego obciętego lajkonika bo ktoś zapomniał że tramwaj ma okna strawie na jednym dwóch wagonach. Ale nie żeby 50 szt cepeliady jeździło po Krakowie. Ciekawe czy ten plastyk takie cuda by dla Berlin robił
L
Lajkonik
Lajkoniki są fajne. Po pierwsze dzieki temu każdy turysta ktory nie wie o istnieniu lajkonika zwróci uwagę na niego. I dowie się że cos takiego istnieje. Po drugie to symbol.miasta który należy promować. Oj ten symbol nie był nigdy tandetne dla prawdziwego Krakowianina. No chyba że jesteś "słoikiem" lub dzieckiem chociaż jednego słoika. Czyli mieszancem, kundlem. No to wówczas rozumiem czemu nie czujesz symboku lajkonika na tramwaju
R
Roksana
Widzę że jakiś urzędnik A może ktos z mpk włączył się w dyskusję. Jaxzgadzam sie z " mieszkancem" . Nie można być wiecznie zacofanym że starym taborem. To kompromitacja przewoźnika i władz miasta te stare gruchoty na szynach
d
dr
z drzwiami po obu stronach. Dodatkowo przy każdym remoncie torowiska obowiązkowo co 2 przystanki powinno się wykonywać "przełączkę". W razie jakiejkolwiek awarii można łatwo skrócić trasę tramwaju bez potęgowania zatorów tramwajowych. Ale po co myśleć i zobaczyć co jest w innych miastach zachodniej Europy?
o
olo
dobrze że więcej miejsc stojących - w obecnych trudno się przecisnąć między siedzeniami, a nie każdy chce czy musi siedzieć
d
dren
Jak w autobusach zrobiono porządek z malowaniem , to w tramwajach kolejny bajzel "księga"zrobiona , Pesy już były nią malowane , ale Niemiec powiedział naj!
m
mieszkaniec -sraniec
...ty to sobie możesz chcieć.......barana o ścianę sobie strzel!!!!
k
krakus
Niemiecki plastyk wymyślił tandetne lajkoniki obcięte w pasie to JM się podoba , nawet księge zmienia bo to plastyk z Berlina
M
Mieszkaniec
Kraków ma jeden z najgorszych taborow tramwajowych . Gorzej jest tylko w Łodzi i na Śląsku. Bo 36 Krakowiaków, jeden Nevelo oraz Bombardiery to kropla w morzu potrzeb. Reszta to szroty lub pomalowane z dodanym niskim członem wraki. Masakrycznie są te zdezlowane stare tramwaje z dodanym niskim członem. Wiem że w statystykach to wygląda dobrze bo się chwalą że jest niska podłoga. Ale to stare tramwaje. My chcemy nowych A zarazem nowoczesnych tramwajów. Te nowe od Solarisa są bardzo ładne. I podoba mi sie motyw z lajkonikiem. Ale ich będzie zbyt mało.... w Krakowie jest 400 wozów. Czyli 300 należałoby wymienic. Wstyd że te 300 jeszcze jezdzi
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska