Górale na Krakowskie Błonia przyjechali końcem sierpnia. Wraz z nimi w krajobraz parku wpisało się trzydzieści owiec i bacówka serwująca podhalańskie przysmaki, w tym oscypki i jagnięcinę. Na tle Kopca Kościuszki wypasały się również konie małopolskie, hucuły i kucyki.
Główne atrakcje przewidziane były na dzień oficjalnego otwarcia, czyli niedzielę 3 września. Wtedy Mimo załamania pogody na Błoniach pojawiło się wielu entuzjastów lokalnego folkloru. Przez cały weekend goście imprezy mieli możliwość obserwowania pracy bacy, a najmłodsi mogli skorzystać z darmowych przejażdżek na koniach i kucykach pod okiem instruktorów. Najwięcej obserwatorów przyciągnęły jednak gonitwy koni małopolskich i kłusaków, które odbyły się w niedzielę pomimo zachmurzonego nieba.
Zwieńczeniem prawie trzytygodniowego pikniku będzie oficjalne otwarcie toru wyścigowego, które zaplanowano na 10 września. W tym samym dniu goście będą mogli zobaczyć wyścigi koni półkrwi oraz kłusaków. Piknik potrwa do 12 września.
Owce z Czarnego Dunajca posmakowały trawy z Błoń [ZDJĘCIA, WIDEO]
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU