Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Filharmonia stanęła w ogniu. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana

red.
Pożar w krakowskiej filharmonii.
Pożar w krakowskiej filharmonii. Anna Kaczmarz
W czwartek wieczorem krakowska Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze na najwyższej kondygnacji Filharmonii Krakowskiej. Strażacy ugasili pożar, musieli rozebrać część dachu.

Według wstępnych informacji pożar wybuchł na poddaszu budynku w rejonie komina wentylacyjnego. Nikt nie został poszkodowany. Strażacy musieli rozebrać część dachu aby zabezpieczyć termoizalację.

- Mieliśmy interwencję na najwyższej kondygnacji Filharmonii Krakowskiej. Ogień pojawił na poddaszu, w okolicy termoizolacji dachu i komina - mówi nam Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego, Bartłomiej Rosiek.

Akcja gaśnicza prowadzona była z zewnątrz i od wewnątrz budynku. Skala zniszczeń i przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.

W tej chwili Filharmonia Krakowska jest w remoncie, a koncerty odbywają się poza jej gmachem.

Pożar wybuchł w przededniu wielkiego święta Filharmonii. Instytucja, obchodząca właśnie 75. urodziny organizuje w piątek koncert w Teatrze im. Juliusza Słowackiego z udziałem Orkiestry i Chóru Filharmonii Krakowskiej kierowanych przez szwedzkiego dyrygenta Oli Rudnera. W urodzinowy wieczór publiczność usłyszy IX Symfonię Ludwiga van Beethovena, a w charakterze solistów wieczoru wystąpią Katarzyna Hołysz, Urszula Kryger, Karol Kozłowski oraz Łukasz Konieczny.

To kolejny pożar, który ma miejsce w krakowskiej filharmonii. Poprzedni wybuchł 11 grudnia 1991 roku. Całkowitemu zniszczeniu uległy wtedy jedne z najlepszych w Polsce organów oraz część instrumentów. Ogień strawił również strop.

Wielki pożar Filharmonii Krakowskiej 11.12.1991 r.

Jesteś świadkiem? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!
Tragedia być może nie wydarzyłaby się lub miałaby znacznie mniejszą skalę, gdyby nie... orzechy włoskie, które były złożone na poddaszu u jednego z sadowników. „Na nieszczęście dął silny wiatr północno-zachodni. Niesione nim gorejące ziarno pszeniczne, kawałki orzechów, gontów, całe to zarzewie padało gęstym deszczem na sąsiednie dachy drewniane wysuszone lipcowymi upałami. Zanim nadjechała straż z sikawkami, płomień ogarnął kilka domów po przeciwnej stronie Rudawy i ulicy Krupniczej” – pisał historyk Juliusz Demel.Na kolejnej stronie zobaczysz, gdzie w Krakowie jest tablica upamiętniająca Wielki Pożar.

Kraków w ogniu. Oto największe pożary w historii miasta król...

Krakowska Filharmonia kończy 75 lat. Zobacz, jak wyglądały p...

Jesteś świadkiem? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska