Od 1979 roku samochody nie mogą - poza wyjątkami, czyli np. samochodami dostawczymi - wjeżdżać na Rynek Główny w Krakowie. Plac znów stał się reprezentacyjnym centrum miasta. Wcześniej wyglądał bardziej jak parking. Co ciekawe, tak było także przed II wojną światową, choć wtedy - ze względu na dużo mniejszy ruch samochodowy - mimo wszystko nie było aż tak tłoczno.
Jak Wam się podoba taki Rynek sprzed lat?