https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Groźny wypadek przy moście Kotlarskim [ZDJĘCIA INTERNAUTY]

pb
Groźny wypadek na zjeździe z mostu Kotlarskiego, w którym ucierpiały dwie osoby. Jezdnia w kierunku Klimeckiego była zablokowana.

Wypadek wydarzył się przed godziną 22. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący samochodem osobowym utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup trakcji tramwajowej. Następnie auto zderzyło się z kolejnym pojazdem.

Na miejscu pracowały służby ratunkowe, a ruch samochodów został wstrzymany na kilkadziesiąt minut.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

ZOBACZ KONIECZNIE:

Miss Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny!

Nie znasz tych miejsc? Nie jesteś krakusem QUIZ

Ile tak naprawdę zarabiają kasjerzy? Wcale nie tak mało!

Najlepsze dzielnice w Krakowie? RANKING

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakus
Tam to większość jezdzi ile fabryka dała.Ile tam już wypadków było...
J
Jerzy
Uważam, że kierowcę powinno się obciążyć kosztami akcji ratunkowej. Gdyby jechał zgodnie z przepisami nic by się nie stało. nie narzekajmy na stan asfaltu, większość kierowców przekracza tam mocno dozwoloną prędkość. Gdyby był taki bat byłoby zdecydowanie mniej wypadków, a tka wszyscy płacimy za głupotę garstki szaleńców.
A
AUTKO.
KKKKKKKKKKKK.
V
VW Golf
i wszystko jasne....
W
Wert
ZIKiT, to czas na twój ruch. Bariery!
M
MIK
mądry kierowca dostosowuje szybkość do jakości drogi...
m
mik
3 tygodnie temu jakaś pani,w tym samym miejscu walnęła w słup trakcyjny..nadmierna szybkość,mokro i ślisko,a czesto w tym miejscu,boczny spychający wiatr i jeszcze lekko z górki..może jakis znak ostrzgawczy ustawić?
p
pio
...bo asfalt musi dawać przyczepność jak na torze wyścigowym. Przejeżdżam tamtędy parę razy w tygodniu od paru dobrych lat. Nigdy w żadnych warunkach nie miałem żadnej, najmniejszej choćby utraty kontroli na samochodem. Jestem przekonany że ten ktoś po prosu zapier... tam ile wlezie. Winien jest raczej kierowca a nie asfalt.
K
Kamil
Asfalt w tym a także innych miejscach w krk nie nadaje się do jazdy po deszczu . I nie mienie tu o starych nawierzchniach tylko nowych .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska