Sąd Okręgowy w Krakowie skazał byłego szefa zarządu dróg Jana T. za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji dotyczącej remontu siedziby tej instytucji przy ul. Centralnej w Krakowie. Remont kosztował 100 tys. złotych i został wykonany w grudniu 2005 roku.
Według ustaleń prokuratury, remont został zlecony pewnej firmie w październiku 2005 roku. Kiedy okazało się, że koszty są zbyt duże, urzędnicy musieli wszcząć odpowiednie procedury. I sporządzili antydatowane dokumenty, według których na remont został rozpisany przetarg, który wygrała właśnie wspomniana firma. Śledczy udowadniali, że dokumenty kazał sporządzić i podpisał je Jan T.
Sąd uznał argumenty prokuratury i nie dał wiary wersji byłego dyrektora, który nie przyznał się do winy. Śledczy żądali dla niego dwóch lat więzienia i zakazu pełnienia funkcji publicznych. Sąd uznał, że 5 tys. złotych grzywny i zapłata kosztów sądowych to wystarczająca kara. Wyrok jest nieprawomocny.
Przypomnijmy, że w krakowskich sądach toczy się kilkanaście procesów, w których oskarżony jest Jan T. W największym z nich były szef zarządu dróg odpowiada m.in. za wzięcie od firmy budowlanej 880 tys. zł łapówki.