Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Jest umowa, nie ma ciepła. Kto chce zamrozić Hotel Grand? Prezentujemy dokumenty

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Hotel Grand udostępnił nam umowę zawartą z Miejskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej ws. przyłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej. W MPEC wyjaśniają, że takiej umowy nie ma i hotel nie może skorzystać z miejskiego ciepła. Sprawę zbadał Urząd Regulacji Energetyki (URE), gdzie twierdzą, że hotel i MPEC nie mogą dojść do porozumienia w sprawie finalnej treści umowy. W Hotelu Grand przekonują, że URE i MPEC mijają się z prawdą.

- Umowa jest. Została podpisana przez nas i przedstawicieli MPEC. Egzemplarz umowy został przez nas również przesłany do URE. Ten Urząd dysponuje egzemplarzem umowy. URE broni MPEC i prezesa tej miejskiej spółki, gdzie dla URE ważniejsze jest kumoterstwo niż realny nadzór nad MPEC i ochrona interesów klienta, który ma ważną umowę na przyłączenie się do miejskiego ciepła i stanowczo nalega na realizację tej umowy - komentuje Robert Mrzygłód, dyrektor firmy Wawel-Imos, która zarządza Hotelem Grand.

Przypomnijmy, że MPEC wybudowało przy ul. Sławkowskiej instalację ciepłowniczą i dołączyło do niej Hotel Grand. Nadchodzi zima, ale wciąż nie mogą w tym obiekcie liczyć na dostawę ciepła, chociaż pokazują, że mają umowę o przyłączeniu do sieci.

W MPEC wyjaśniają, że wykonanie samego przyłącza jest niewystarczające do uruchomienia dostaw ciepła do obiektu, ponieważ potrzebna jest jeszcze tzw. umowa przyłączeniowa oraz podpisanie na koniec umowy dotyczącej już samego dostarczania ciepła do grzejników.

W Hotelu Grand przekonują, że mają obowiązującą umowę dotyczącą przyłączenia, która winna być realizowana i skutkować dostarczeniem ciepła do tego obiektu.

Udostępniono nam do wglądu dokument zatytułowany: "Umowa o przyłączenie do sieci ciepłowniczej". Zapisano w nim, że jej przedmiotem jest określenie obowiązków stron związanych z przyłączeniem urządzeń w Hotelu Grand o zapotrzebowaniu mocy cieplnej - 284 kW (centralne ogrzewanie) i 123 kW (ciepła woda użytkowa) do sieci ciepłowniczej dostawcy, czyli MPEC.

Kraków. Jest umowa, nie ma ciepła. Kto chce zamrozić Hotel Grand? Prezentujemy dokumenty
Kraków. Jest umowa, nie ma ciepła. Kto chce zamrozić Hotel Grand? Prezentujemy dokumenty

Hotel Grand sprawę zgłosił do Urzędu Regulacji Energetyki. Zapytaliśmy tam, jakie są wyniki postępowania.

- URE wystąpił do MPEC z prośbą o wyjaśnienia. Otrzymaliśmy zarówno wyjaśnienia jak i dokumenty. Po ich analizie z punktu widzenia regulacji, które są w kompetencjach URE, nie stwierdziliśmy uchybień po stronie MPEC Kraków – informuje Kinga Dębkowska z URE. - Obecnie spór pomiędzy stronami dotyczy tego, czy umowa o przyłączenie została faktycznie zawarta. A ta kwestia może być przedmiotem oceny właściwego sądu cywilnego – dodaje.

Dyrektor Robert Mrzygłód komentuje: - URE świadomie de facto współdziała z MPEC w naruszaniu prawa poprzez niewykonywanie swoich obowiązków nadzorczych i udaje, że nie wie, że klient ma ważną umowę, a brak realizacji umowy to faktyczna bezzasadna i bezprawna odmowa przyłączenia do sieci, co jest ustawowym prawem każdego podmiotu, a URE jest powołane do tego, by to podstawowe prawo chronić, a nie ochraniać nieprawidłowości w działaniu MPEC, sprzeczne z interesem MPEC i to motywowane wyłącznie prywatą prezesa MPEC.

MPEC jest spółką miejską. Nadzór nad nią sprawuje prezydent Krakowa. Zwróciliśmy się więc do magistratu z zapytaniem, czy prezydent i podlegli mu urzędnicy podjęli albo zamierzają podjąć jakieś działania mające na celu wyjaśnienie i rozstrzygnięcie sprawy, tak by Hotel Grand mógł od tego sezonu grzewczego korzystać z miejskiego ciepła. Wyliczono, że hotel płaciłby za ciepło rocznie ok. 250 tys. zł. Czekamy na odpowiedzi.

Na reakcję ze strony MPEC czy urzędu liczą w Hotelu Grand, gdzie pilnie chcieliby rozwiązać kwestię ogrzewania obiektu, tym bardziej, że robi się coraz zimniej, a magistrat ogłosił właśnie, iż od wtorku (20 września) rozpoczyna się sezon grzewczy.

- Widać, że MPEC podaje nieprawdę, przy czym ciekawe są faktyczne przyczyny działania w tej sprawie MPEC gdzie z taką determinacją MPEC rezygnuje z uzyskiwania stosunkowo dużych przychodów. W tym przypadku byłaby to szkoda w majątku publicznym i z tego względu będzie przez nas dalej konsekwentnie wyjaśniana - mówi dyr. Robert Mrzygłód. - Oprócz szkody w majątku publicznym, to jest to pozbawienie nas podstawowego prawa przyłączenia do sieci co również będzie skutkować roszczeniami odszkodowawczymi, a wszystko to motywowane prywatną zemstą prezesa MPEC na hotelu, który jakoby go skrzywdził - dodaje.

Czytaj więcej:

Zapowiada się, że Hotel Grand może nie mieć zimą ogrzewania z miejskiej sieci.

Kraków. Hotel Grand bez dostaw ciepła od MPEC. Czy to zemsta prezesa?

Los polskich rodzin w obliczu inflacji

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska