Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kolejarze zamykają drogi i perony. Kilkadziesiąt pociągów będzie omijać centrum miasta

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Prace przy ul. Grzegórzeckiej
Prace przy ul. Grzegórzeckiej Joanna Urbaniec / Polska Press
Jeszcze trudniej będzie dojechać pociągiem do stolicy Małopolski, a także poruszać się samochodem po Krakowie. Kolejarze wprowadzają kolejne utrudnienia i w środę (18 kwietnia) zamkną część peronów na stacji Kraków Główny, z których do tej pory odjeżdżały pociągi m.in. w stronę Warszawy, Szczecina czy Poznania.

Do czerwca, codziennie kilkadziesiąt pociągów będzie omijać centrum miasta, zatrzymując się tylko na stacji w Płaszowie. Tam z kolei pasażerowie, by dotrzeć do śródmieścia zostaną zmuszeni do przesiadki np. do tramwajów. Ale to tylko część nowych zmian spowodowanych prowadzoną przez PKP PLK gigantyczną inwestycją polegającą na dobudowie dodatkowych torów dla Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej.

Dokładnie od 23 kwietnia kierowcy, jadący od strony ronda Grunwaldzkiego, będą musieli korzystać z trasy objazdowej m.in. przez ul. Starowiślną i Podgórską, by dostać się w rejon ronda Grzegórzeckiego. Zmieniona zostanie bowiem organizacja ruchu na newralgicznej ulicy Grzegórzeckiej, którą - pod wiaduktem PKP - przejechać będzie można tylko w kierunku ul. Dietla. To może spowodować duże korki szczególnie podczas porannego szczytu komunikacyjnego. A krakowscy kierowcy wciąż mają w pamięci tzw. czarny wtorek, czyli paraliż miasta na początku października ubiegłego roku, gdy kolejarze wprowadzali pierwsze ograniczenia na ulicy Grzegórzeckiej.

Kolejarze ze swoją inwestycją coraz bardziej przesuwają się też w kierunku południa Krakowa. I już planują wprowadzić ograniczenia ruchu również na ul. Powstańców Wielkopolskich. - Czyli ledwo co odetchnęliśmy po utrudnieniach w tym rejonie związanych z budową łącznicy Zabłocie-Krzemionki, a już PKP szykują nam kolejne „atrakcje” - komentuje Ryszard Miłek, mieszkaniec Pogórza.

Kogo najbardziej dotkną zmiany?

Już w najbliższą środę (18 kwietnia) kolejarze wyłączą z użytkowania na Dworcu Głównym w Krakowie połowę peronów, z których dotychczas pociągi odjeżdżały m.in. w kierunku Warszawy czy Szczecina. Mnóstwo składów ominie więc centrum miasta i zatrzyma się na przystanku tymczasowym na Olszy, oraz w Płaszowie. Dla pasażerów oznacza to kolejne utrudnienia. Muszą na nie przygotować się również krakowscy kierowcy. Pracownicy PKP PLK ogłosili właśnie dokładną datę zmiany organizacji ruchu na ul. Grzegórzeckiej.

- Dokładnie od 23 kwietnia kierowcy będą mogli przejeżdżać tą ulicą, pod wiaduktem kolejowym, tylko w stronę ul. Dietla. Przejazd w przeciwnym kierunku zostanie zablokowany - mówi Piotr Hamarnik z biura prasowego spółki PKP PLK.

Obecnie, od października ubiegłego roku, kierowcy mogą poruszać się ulicą Grzegórzecką tylko w stronę ronda Grzegórzeckiego. Przejazd w stronę Dietla pod wiaduktem przy Hali Targowej jest zamknięty. Trwa rozbudowa tego zabytkowego obiektu. Prace te są jednym z elementów gigantycznej, wartej blisko miliard złotych inwestycji, polegającej do dobudowie dodatkowych torów dla Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej od Bieżanowa do centrum miasta. Wiadukt jest poszerzany właśnie po to, by zmieściły się na nim cztery tory - do tej pory były dwa. I właśnie 23 kwietnia ma rozpocząć się kolejny etap prac na tym obiekcie, dlatego nastąpi zmiana w ruchu. I teraz przejechać będzie można pod nim tylko w stronę ul. Dietla.

- Dla samochodów jadących w stronę ronda Grzegórzeckiego zostanie wyznaczony objazd przez ul. Starowiślną, Podgórską i Kotlarską - informuje Piotr Hamarnik. I dodaje, że taka organizacja ruchu będzie obowiązywać przez kwartał. Później zostanie przywrócony ruch samochodowy w obu kierunkach. Trzeba jednak pamiętać, że już wielokrotnie kolejarze nie wywiązywali się ze składanych deklaracji dotyczących czasu realizacji poszczególnych etapów. Dla przykładu, pierwotnie PKP PLK zapowiadały, że zmiana kierunku ruchu na ul. Grzegórzeckiej nastąpi... na przełomie lutego i marca.

To jednak nie koniec zmian. Wcześniej niż na ul. Grzegórzeckiej wprowadzone zostaną duże ograniczenia w ruchu pociągów na stacji Kraków Główny. Tam również, w ramach wspomnianej „miliardowej” inwestycji, prowadzone są prace polegającej m.in. na przebudowie rozjazdów.

- Obecnie pociągi od strony Warszawy mogą zatrzymywać się na stacji Kraków Główny na czterech tzw. krawędziach peronowych. Od 18 kwietnia do 9 czerwca, czyli przez około siedem tygodni, dostępne będą tylko dwie - mówi Rafał Zahuta, kierownik kontraktu z PKP PLK.

A to oznacza, że znaczna część składów będzie musiała omijać centrum Krakowa. Ponad 30 pociągów międzymiastowych - m.in. z Wrocławia, Olsztyna, Szczecina czy Warszawy - należących do spółki PKP InterCity, zatrzyma się w stolicy Małopolski tylko na stacji w Płaszowie. Tam podróżni, by dotrzeć do śródmieścia, będą musieli przesiąść się na tramwaj. Pociągi te teoretycznie mogłyby zatrzymywać się bliżej centrum, na tymczasowym przystanku na osiedlu Olsza (w rejonie ul. Otwinowskiego i Brogi); jego budowa właśnie dobiega końca. Jak już jednak informowaliśmy, w spółce PKP InterCity stwierdzili, że ten przystanek jest... zbyt krótki dla ich pociągów. I nie będą z niego korzystać.

Wczoraj, podczas konferencji prasowej, zapytaliśmy Rafała Zahutę, ile kosztowała dokładnie budowa tego tymczasowego przystanku, z którego w ciągu doby odjeżdżać będzie tylko... pięć pociągów regionalnych. Najpierw jednak kierownik Zahuta zaczął coś szeptać do ucha pracownikowi biura prasowego, po czym stwierdził, że... nie jest w stanie na ten moment podać dokładnej kwoty. Co tylko jest symbolem chaosu trwającego wciąż w spółkach PKP.

Na dodatek, ograniczenie liczby peronów dla pociągów jadących od strony Warszawy skumuluje się z utrudnieniami wprowadzanymi codziennie od godz. 9.30 do 14.40. Na te 5 godzin kolejarze zamykają całkowicie tory między Krakowem Głównym a Krakowem Płaszowem, przez co do centrum miasta nie mogą dojechać pociągi m.in. z Rzeszowa i Wieliczki.

Jak gdyby tego było mało, w najbliższych dniach i tygodniach sytuację komunikacyjną w mieście jeszcze bardziej komplikować będą - prowadzone przez urzędników miejskich - remonty ulic i torowisk tramwajowych. Dla przykładu już od poniedziałku rozpocznie się najbardziej uciążliwy etap robót na ul. Myślenickiej. Przez cztery miesiące odcinkiem od ronda Pamuły do ul. Merkuriusza Polskiego przejeżdżać będą mogły tylko osoby dojeżdżające do swoich posesji. Autobusy miejskie będą kierowane objazdem przez ul. Merkuriusza Polskiego do ul. Kąpielowej.

A kolejarze już zapowiadają, że w maju zwężona może zostać ul. Powstańców Wielkopolskich, czyli jedna z głównych tras, którą kierowcy przejeżdżają między Nową Hutą a m.in. Łagiewnikami. Dla krakowian oznacza to tzw. „powtórkę z rozrywki”. W tym rejonie miasta zaledwie kilka miesięcy temu zakończyła się budowa łącznicy Zabłocie-Krzemionki, która trwała od 2016 roku, a w jej trakcie regularnie wprowadzane były ograniczenia w ruchu na skrzyżowaniu ul. Wielickiej m.in. z właśnie ul. Powstańców Wielkopolskich.

- Szczegóły zmian będziemy jednak dopiero podawać - mówi Piotr Hamarnik.

Po weekendzie majowym ponownie zamknięte dla pieszych ma zostać przejście podziemne pod torami kolejowym wzdłuż ulicy Racławickiej.

Przykładowe pociągi, które ominą stację Kraków Gł.

  • TLK Korczak rel. Kraków Płaszów - Warszawa Wsch.
  • TLK Ustronie rel. Kołobrzeg - Przemyśl Gł.
  • IC Wawel rel. Szczecin Gł. - Kraków Płaszów
  • IC Żeromski rel. Olsztyn Gł. - Kraków Płaszów
  • EIC Kaszub rel. Gdynia Gł. - Kraków Płaszów
  • TLK Pułaski rel. Poznań Gł. - Kraków Płaszów

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Kolejarze zamykają drogi i perony. Kilkadziesiąt pociągów będzie omijać centrum miasta - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska