https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: kolejny kierowca pod wpływem narkotyków?

Marcin Karkosza
Na ul. Kosynierów policja zatrzymała kierowcę, zachowywał się irracjonalnie na drodze. Najprawdopodobniej był pod wpływem środków odurzających. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, będzie to już kolejny w ostatnim czasie przypadek, kiedy zatrzymano kierowcę pod wpływem narkotyków.

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Około godz. 11 na ul. Kosynierów radiowozowi zajechał drogę osobowy rover. Jego kierowca wyskoczył z pojazdu i podbiegł do policjantów. Młody człowiek był bardzo pobudzony. Krzyczał, że jest informatorem policyjnym i pewni ludzie chcą go zabić.

Po chwili stwierdził, że policjanci też chcą go zabić, po czym rzucił się na jednego z funkcjonariuszy. Policjanci obezwładnili go, po czym natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe.

28-latek został przewieziony do jednego z krakowskich szpitali. Została mu pobrana krew do badań na zawartość narkotyków.

Policja, która zajmuje się wyjaśnieniem sprawy podkreśla, że jeśli podejrzenia się potwierdzą, mężczyźnie postawiony zostanie zarzut kierowania pod wpływem środków odurzających oraz zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjantów.

Przypomnijmy, 13 listopada, krakowscy policjanci poszukiwali ciężarówki i kierowcy. 22-latek twierdził, że został napadnięty i porwany. Okazało się, że nic takiego nie miało miejsca, pojazd stał zaparkowany przy ul. Zakopiańskiej, a kierujący był najprawdopodobniej pod wpływem amfetaminy.

Kierowca ciężarówki myślał, że został porwany. Był pod wpływem narkotyków

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tomasz
To dopiero była z niego kanalia, najpierw kupował i zażywał narkotyki z kolegami lub dilerami, a potem ich wszystkich wsypywał na policję. Całe szczęście że ten gnojek przedawkował i stracił kontrolę nad własnym zachowaniem w efekcie czego -nieświadomie- przyznał się, że jest informatorem policji. Mam nadzieję, że teraz koledzy go odpowiednio potraktują, jak już cała prawda wyszła o nim na jaw.
h
h
Kosynierów to w końcu arteria łącząca północ z południem Krakowa. I tak jeszcze przez parę lat mieszkańcy bloków będą obserwować gigantyczne korki pod swoimi oknami dopóki miłościwie panująca ekipa prezydenta nie wywłaszczy w końcu działki u wylotu ul. Lema.
k
kierman
Pomyśli , że ja chce go zabić i mnie zaszlachtuje
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska