https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Królik zamknięty w kuble na śmieci. Interweniowała straż

Piotr Rąpalski
Sam wskoczył, czy ktoś pozbawiony serca go tam wrzucił? Nie ma odpowiedzi na to pytanie, ale strażnicy miejscy wydostali zwierzę. Królika w pojemniku na odpady znaleźli mieszkańcy ul. Małej i to oni skontaktowali się z dyżurnym, prosząc o pomoc. Zwierzak miał leżeć na liściach pomiędzy workami na śmieci. Wysłani na miejsce strażnicy wyciągnęli przestraszonego futrzaka ze środka, włożyli go do kartonowego pudła i chwilę później przetransportowali do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

KTOZ zajął się już królikiem i pisze na FB:

"Nigdy nie wiemy, jaki zwierzak trafi akurat na okno życia. Dziś pojawił się tam mały króliczek, znaleziony w śmietniku na ulicy Małej i przetransportowany do nas przez dzielnych strażników ze Straży Miejskiej. Razem z dwoma innymi królicami oczekuje teraz na wizytę u weterynarza, po której będziemy szukać mu nowego domku. Do tego czasu będzie on przebywał w naszym biurze"

Wojna na Ukrainie. Strefa zero: gdy jesteś bliżej orków niż swoich

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"Sam wskoczył, czy ktoś pozbawiony serca go tam wrzucił?" - na pewno sam wskoczyl.... nie raz widzialem, jak kroliki skacza na 2 metry w górę i do tego uzywaja uszu jak smigiel tak jak helikopter..(facepalm)!

Debila, ktory go tam wrzucil kazalbym zgniesc w smieciarce !
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska