Zobacz także:
- Kiedy jednak akt małżeństwa wysłano na adres stałego zameldowania Adama W. w Andrychowie, odebrała go... pierwsza żona, z którą wziął ślub w 2007 r. - mówi rzecznik krakowskiej prokuratury Bogusława Marcinkowska.
Śledczym tłumaczył potem, że są w trakcie rozwodu i myślał, że skoro się zgodził na niego bez orzekania o winie, to sprawa załatwiona. Nie potrafił jednak wytłumaczyć, dlaczego drugiej żonie powiedział, że jest kawalerem.
Teraz grozi mu grzywna, dozór policyjny lub do dwóch lat więzienia.
Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!