Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Magistrat coraz droższy. Więcej za prąd i podwyżki dla urzędników

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Za oświetlenie miejskich budynków, nie tylko tego głównego przy placu Wszystkich Świętych, w tym roku zapłacimy więcej
Za oświetlenie miejskich budynków, nie tylko tego głównego przy placu Wszystkich Świętych, w tym roku zapłacimy więcej Andrzej Banas
Funkcjonowanie krakowskiego magistratu w 2019 roku będzie droższe, niż urzędnicy szacowali przy ustalaniu budżetu miasta. W tym roku dopłacić trzeba 11 mln zł - 5 mln zł to podwyżki dla urzędników wywalczone przez związki zawodowe, 2,5 mln zł to suma podwyżek dla pracowników instytucji kultury, a do rachunków za prąd i inne media trzeba dołożyć 3,5 mln zł.

Podwyżki dla pracowników magistratu wejdą w życie od 1 czerwca. Są efektem dwumiesięcznych konsultacji ze związkami zawodowymi. - Zostaną nimi objęci pracownicy, którzy przepracowali w UMK co najmniej jeden rok - zaznacza Dariusz Nowak, rzecznik magistratu. Podwyżki wyniosą w sumie 300 zł brutto na etat dla stanowisk urzędniczych oraz 180 zł brutto na etat dla pracowników na stanowiskach pomocniczych i obsługi.

2650 pracowników z podwyżkami

Wzrostem wynagrodzenia zasadniczego zostanie objętych ok. 2650 pracowników. Według stanu na kwiecień 2019 r. średnie wynagrodzenie zasadnicze na stanowiskach urzędniczych (w tym kierowniczych i uwzględniając najwyższe kierownictwo) wynosi ok. 4100 zł brutto, a na stanowiskach pomocniczych i obsługi ok. 2500 zł brutto (plus prawo do premii). Urzędnicy tłumaczą, że podwyżki są konieczne, żeby do urzędu przyciągnąć wykwalifikowanych pracowników.

- Wiemy dobrze, jaka jest dzisiaj sytuacja na rynku pracy. W wielu naszych postępowaniach rekrutacyjnych, szczególnie tam gdzie potrzebni są pracownicy z dużym doświadczeniem zawodowym czy ze specjalistycznym wykształceniem, te nabory często są wręcz niemożliwe do rozstrzygnięcia za pierwszym razem - wyjaśnia Barbara Skrabacz-Matusik, zastępca dyrektora Wydziału Organizacji i Nadzoru. Takie słowa padły na ostatniej sesji rady miasta, gdy radni dopytywali o planowane podwyżki.

Podwyżki czekają także pracowników miejskich instytucji kultury podległych Wydziałowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaplanowane zostały w kwocie 200 zł brutto na osobę. W sumie to 2 mln 550 tys. zł.

Prąd coraz droższy

W tym roku słono też zapłacimy za rachunki za energię elektryczną. W niektórych przypadkach wzrost opłat w stosunku do roku ubiegłego wynosi nawet 100 procent. Przykładowo w styczniu 2018 za prąd w budynkach magistrackich zapłacono blisko 74 tys. zł. W tym roku stawka poszybowała do ponad 147 tys. zł! W lutym 2018 opłata wyniosła 66 tys. zł, a w lutym 2019 już 115 tys. zł. W marcu UMK zapłacił blisko 71 tys. zł (2018) i ponad 124 tys. zł (2019).

Wzrost stawek wynika z ogólnego wzrostu cen energii. - Stawka za 1 kWh w 2018 r. wynosiła 0,20957 zł, a w nowej umowie obejmującej sprzedaż energii elektrycznej w 2019 r. kształtuje się od 0,3000 do 0,3520 zł/1kWh - zaznacza Dariusz Nowak.

Co jeszcze składa się na wyższe koszty obsługi magistratu? Na wyższe rachunki za prąd złożyły się między innymi zwiększenie liczby sprzętu biurowego (komputery, drukarki sieciowe) czy zakup 47 klimatyzatorów mobilnych. Do tego doszedł wzrost kosztów najmu lokali i wynajęcie nowych, nowe zadania czy wzrost zadań wynikający z ustawy (np. przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntów we własność). Nowe lokale UMK zaczęły działać na ul. Mogilskiej 65, Wielopole, Dekerta 24 (dwa lokale) i Mogilskiej 41. Do tego dochodzi archiwum UMK na ul. Na Załęczu 2 (tu największe koszty to gaz - wzrost kosztów o 81 proc. porównując I kwartał 2019 do I kwartału 2018).

Większe koszty wynikają też z reorganizacja i przejęcie do UMK nowych zadań wykonywanych przez utworzony Wydział Miejskiego Inżyniera Ruchu. Magistrat płaci też więcej za ciepło. Od 1 stycznia tego roku wprowadzono nową taryfę. W związku z tym zmianie uległy ceny za zamówioną moc i ciepło dla wszystkich odbiorców zasilanych z miejskiej sieci cieplnej, czyli też dla budynków miejskich.

Dwa powody wzrostu cen

Urzędnicy tłumaczą, że podwyżek związanych z energią elektryczną nie mogli przewidzieć przy tworzeniu budżetu miasta na rok 2019. - Wzrost kosztów na media nie mógł być zaplanowany przy ustalaniu budżetu, bo to się dzieje na koniec sierpnia i we wrześniu. Te 3,5 mln zł to wzrost o 60 proc. naszych wydatków na media, które składają się generalnie z dwóch elementów. Pierwszy to wzrost taryfy za energię elektryczną po przetargu na cenach energii w IV kwartale zeszłego roku. Nie mogliśmy więc tego ująć w planie budżetu na rok 2019. Druga sprawa to podwyżki zarządzone przez obecny rząd - tłumaczyła na sesji rady miasta Maria Rusowicz, dyrektor Wydziału Obsługi Urzędu.

Urzędnicy dodają, że co prawda są zapowiedzi, że rząd będzie refundował wyższe ceny za prąd, ale nikt na dzisiaj nie jest w stanie powiedzieć w jakiej wysokości i kiedy, a za prąd trzeba płacić od razu. - Rząd obiecał, że podwyżek nie będzie. Nie ma ich dla osób fizycznych, ale przedsiębiorcy narzekają, że dla nich są one dotkliwe. Tak samo jest z samorządami. Podwyżka o 100 proc. to barbarzyństwo. Ludziom mówi się, że nie ma podwyżek, ale są podwyżki dla instytucji, czyli dla wszystkich podatników - zaznacza radny Grzegorz Stawowy (Koalicja Obywatelska).

Radni popierają zmiany

Łukasz Gibała (Kraków dla Mieszkańców) uważa, że opłaty za prąd są czymś zewnętrznym, na co miasto nie ma dużego wpływu. - Choć długofalowo powinniśmy rozwijać klaster energii, co pozwoli nam obniżyć rachunki za prąd. Ostatnio przegłosowaliśmy taką uchwałę - zaznacza.

Co do podwyżek dla urzędników i pracowników jednostek kultury radni nie mają raczej wątpliwości, że są potrzebne. - Przydałaby się jednak korekta zatrudnienia. Lepsze zarobki i mniej pracowników, a nie więcej pracowników i niskie zarobki - dodaje radny Stawowy.

- Podwyżki dotyczą pracowników najniższego szczebla. Trzeba ich pracę docenić. Natomiast oszczędności w administracji powinniśmy szukać poprzez nie zwiększanie liczby stanowisk, a zwłaszcza nie tworzeniu nowych stanowisk kierowniczych - dodaje Łukasz Gibała. Decyzję o podwyżkach i zwiększeniu kosztów obsługi magistratu radni podejmą w tę środę na sesji rady miasta.

WIDEO: Krótki wywiad: Tramwaje nie pojadą do Bronowic w zapowiadanym terminie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska