Czerwona wysepka (średnicy ok. 2 metrów), wykonana z podobnego materiału jak progi zwalniające, jest mała, tania i łatwa w montażu. Teraz - zamiast zwykłego skrzyżowania - u zbiegu Zarzecza i Na Błonie jest niewielkie rondo, które ma pomóc w rozładowaniu korków. To pierwsze tego typu rozwiązanie w Krakowie, ale Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapowiada, że pojawi się ono w innych rejonach miasta.
- To niewielkie rondo jest podobne w konstrukcji do rozwiązań spotykanych w Wielkiej Brytanii. Postanowiliśmy zamontować wysepkę właśnie tam, ponieważ przy wyjeździe z ul. Na Błonie tworzyły się korki - wyjaśnia Piotr Hamarnik z ZIKiT.
Nowa organizacja ruchu była uzgadniana z policją. Czy się sprawdzi? Okaże się za kilka miesięcy. Na razie część kierowców nie jest zbyt zadowolona ze zmian. - Trochę czasu minie, zanim się przyzwyczają. Według nas to dobry kierunek zmian - ocenia Witold Norek, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego w krakowskiej komendzie policji.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!