Kraków. Manifestacja pod konsulatem Rosji. Ukraińcy: zatrzymajmy wojnę

Ukraińcy, mieszkający w Krakowie, zorganizowali manifestację pod konsulatem Rosji przy ul. Biskupiej. Miała związek z rosyjskimi działaniami na Morzu Azowskim. Ukraińcy są oburzeni po ataku rosyjskich okrętów na ich jednostki na Morzu Azowskim. Przed placówkami dyplomatycznymi Rosji odbywają się protesty, sprawą zajęła się Rada Bezpieczeństwa ONZ i NATO. Prezydent Petro Poroszenko chce wprowadzić stan wojenny.
Podaj powód zgłoszenia
A
Ja pierdole... zapomnieli jak jeszcze parenascir lat temu na Podkarpaciu mordowali Polaków i gwałcili kobiety. A teraz k**** postawa ze niby jakaś pomoc im się należy. Banderowce zajebane .
I
A kacapy bardzo się przejmą demonstracją . Kacap nie po to morduje i kradnie aby potem przepraszać i zwracać zagrabione mienie !
do roboty albo wracajcie walczyć do siebie a nie manifesty wam w głowach,
P
APELUJEMY o niebranie udziału w żadnych antyrosyjskich demonstracjach w związku z wczorajszymi wydarzeniami. Zamiast tego ZALECAMY zapoznanie się z FAKTAMI.
Na podstawie umowy państwowej z roku 2003 Morze Azowskie uznaje się za tzw. morze wewnętrzne. Pływać po nim mogą TYLKO statki rosyjskie i ukraińskie. Statki państw trzecich nie mogą pojawiać się na tych wodach bez zgody jednego z ww państw. W związku ze zmianą sytuacji na Krymie ZMIENIŁY SIĘ GRANICE PAŃSTWOWE Federacji Rosyjskiej i teraz strona ukraińska musi powiadamiać stronę rosyjską o przepływaniu jej statków przez wody należące do Federacji Rosyjskiej. I tak zawsze było do dnia wczorajszego. W związku z tym, że na Ukrainie trwa kampania wyborcza lepszy wybór Ukrainy pan Poroszenko zdecydował się na utrzymywanie własnej władzy do końca. Wczoraj statki wyszły w morze BEZ UPRZEDNIEGO zawiadomienia strony rosyjskiej! Naturalną konsekwencją jest,
że statki rosyjskie musiały zaatakować wichrzycieli. Co też i zrobiły nie uczyniwszy wielkiej szkody statkom ukraińskim.
#bronmyrosji
#rosyjskiwkrakowie
Na podstawie umowy państwowej z roku 2003 Morze Azowskie uznaje się za tzw. morze wewnętrzne. Pływać po nim mogą TYLKO statki rosyjskie i ukraińskie. Statki państw trzecich nie mogą pojawiać się na tych wodach bez zgody jednego z ww państw. W związku ze zmianą sytuacji na Krymie ZMIENIŁY SIĘ GRANICE PAŃSTWOWE Federacji Rosyjskiej i teraz strona ukraińska musi powiadamiać stronę rosyjską o przepływaniu jej statków przez wody należące do Federacji Rosyjskiej. I tak zawsze było do dnia wczorajszego. W związku z tym, że na Ukrainie trwa kampania wyborcza lepszy wybór Ukrainy pan Poroszenko zdecydował się na utrzymywanie własnej władzy do końca. Wczoraj statki wyszły w morze BEZ UPRZEDNIEGO zawiadomienia strony rosyjskiej! Naturalną konsekwencją jest,
że statki rosyjskie musiały zaatakować wichrzycieli. Co też i zrobiły nie uczyniwszy wielkiej szkody statkom ukraińskim.
#bronmyrosji
#rosyjskiwkrakowie
P
Co my mamy z nimi wspólnego?
Zabrali nam już mieszkania, wyworzą nasze pieniądze i teraz jeszcze u nas manifestacje, bo u nich jest źle?
Później pogodzą się z Ruskami i powtórka sprzed lat?
Jak tacy oburzeni, że Ruscy chcą swoje odzyskać to niech idą się bronić do siebie, a nie nas wykorzystują
Zabrali nam już mieszkania, wyworzą nasze pieniądze i teraz jeszcze u nas manifestacje, bo u nich jest źle?
Później pogodzą się z Ruskami i powtórka sprzed lat?
Jak tacy oburzeni, że Ruscy chcą swoje odzyskać to niech idą się bronić do siebie, a nie nas wykorzystują
ł
Czy można zorganizować swoje głupie manifestacji na terenie obcego państwa przed placówką dyplomatycznym trzeciego państwa? Hańba!
s
Krym jest rosyjski i basta