https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Miasto kupi Kossakówkę. Planuje na ten cel 4,5 mln zł. Będzie tam filia MOCAK-u

Dwór Kossakówka
Dwór Kossakówka Andrzej Banas / Polska Press
Urzędnicy planują kupić Kossakówkę. Zabytek od lat popada w ruinę. Miasto nosiło się z kupnem dworu od pewnego czasu, ale brakowało konkretów. Teraz się pojawiły - 4,5 mln zł w uchwale zmieniającej wydatki budżetowe.

WIDEO: Krótki wywiad

W jednym z ostatnich w tym roku druków zmieniających wydatki budżetowe pojawiła się dość znaczna pozycja: "Zakup budynku Kossakówka dla potrzeb MOCAK-u" – kwota 4,5 mln zł.

Pieniądze na ten cel mają być przesunięte m.in. remontu torowisk. Z tego zadania przesunięte ma być 8 mln zł na koniec roku.

O możliwości sprzedaży Kossakówki pisaliśmy ostatnio w czerwcu. Właściciel, po przeanalizowaniu sprawy z rodziną, postanowił ją sprzedać miastu - o czym informowała radna Małgorzata Jantos, która podjęła rozmowy z właścicielem obiektu. Napisała w tej sprawie interpelację, by to prezydent "przejął sprawę" i doprowadził do jej finału.

Od czterech lat trwa remont Kossakówki. Właściciel zabytku, Marek Górecki podkreśla, że budynek jest uratowany pod względem konstrukcyjnym, już się nie zawali (a wcześniej był ruiną - waliły się stropy, dach, mury i fundamenty były spękane), jest też zabezpieczony przed opadami - z całkowicie nowym dachem, łącznie z blaszanym pokryciem. Źle wygląda z zewnątrz, bo nie jest wyremontowana elewacja.

To ten fatalny wygląd sprawił, że w mediach społecznościowych szeroko był dyskutowany stan i niepewny dalszy los obiektu. Radna Małgorzata Jantos, szefująca komisji kultury i ochrony zabytków Rady Miasta, skontaktowała się z właścicielem i uzyskała jego wyraźną deklarację o chęci sprzedania Kossakówki miastu.

Wygląda na to, że miasto przychyla się do pomysłu. O tym, czy tak się stanie zdecydują radni, którzy muszą przegłosować zmiany budżetowe.

Kossakówka to neogotycki dworek z połowy XIX wieku, znajdujący się przy placu Kossaka 4. Od 1869 roku jest siedzibą rodu Kossaków. Tu tworzyli: Juliusz, Wojciech i Jerzy Kossakowie, dworek był niegdyś salonem artystycznym i towarzyskim Krakowa.

Kossakówka ma za sobą ok. 20 lat w sądzie (od 1997 r.) – tyle trwało regulowanie sytuacji własnościowej. Wyjaśniła się ona w 2013 roku. Właścicielem dworku jest dziś Marek Górecki z żoną, który spłacił współwłaścicieli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
I tyle

Nareszcie! Naprawdę trudno uwierzyć, że haniebny dowód naszej niewdzięczności wobec niezwykle zasłużonej dla Krakowa rodziny mógł równie długo przerażać w środku Krakowa, o dwa kroki od Wawelu, na placu KOSSAKA. Za każdym razem widząc rozlatującą się Kossakówkę było mi za nas wstyd.

G
Gość
4 grudnia, 12:06, Olo:

I super. Zrezygnujmy z remontu torowisk, a w zamian wydajmy miliony na organizację miejsc pracy dla "znajomych królika". Bo kto inny "pracuje" w tych wszystkich instytucjach?

4 grudnia, 17:52, >>>:

Nic nowego

Tak. Po co remontować zabytek, po co w ogóle jakieś dziedzictwo kulturowe, kiedy wystarczy gryl a na nim kiełbasa!

>>>
4 grudnia, 12:06, Olo:

I super. Zrezygnujmy z remontu torowisk, a w zamian wydajmy miliony na organizację miejsc pracy dla "znajomych królika". Bo kto inny "pracuje" w tych wszystkich instytucjach?

Nic nowego

k
krakauer

Doskonale , wreszcie będzie można uratować to cenne dla Krakowa miejsce !

O
Olo

I super. Zrezygnujmy z remontu torowisk, a w zamian wydajmy miliony na organizację miejsc pracy dla "znajomych królika". Bo kto inny "pracuje" w tych wszystkich instytucjach?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska