Jak ustalili policjanci obaj obcokrajowcy przyjechali kilka dni temu do stolicy Małopolski i wynajęli pokój w jednym z hosteli. Przez pewien czas musieli krążyć po Krakowie szukając dogodnego bankomatu, na założenie urządzeń do skimmingu. Jak się okazało, znaleźli taki przy ul. Mazowieckiej.
Na czytnik kart zamontowali mikrowkładkę, służąca do skanowania paska magnetycznego z numerem konta. Natomiast mikrokamera, która nagrywała wprowadzane kody PIN, umieszczona została w miejscu oryginalnej zaślepki. Tak „uzbrojony” bankomat miał dostarczać przestępcom pełnych danych z kart płatniczych, z których korzystali klienci bankomatu. Zwykle, informacje w postaci numeru konta sprawcy nagrywają na pasek magnetyczny czystych kart a wypłata tak spreparowanymi kartami następuje w innym kraju niż nastąpiła kradzież danych.
Wczoraj, kiedy krakowscy policjanci uzyskali informację, że w bankomacie przy ul. Mazowieckiej najprawdopodobniej jest zamontowane nielegalne urządzenie do pozyskiwania danych z kart płatniczych urządzili zasadzkę. Po pewnym czasie w okolicy bankomatu pojawili się podejrzanie zachowujący się mężczyźni.
Policjanci zatrzymali ich. Podczas przeszukania ujawniono przy sprawcach elementy służące do maskowania nakładek i ich demontowania, a w ich samochodzie, oryginalną zaślepkę do bankomatu, którą sprawcy zastąpili mikrokamerą. W pokoju hotelowym wynajmowanym przez nich policjanci zabezpieczyli laptopa najprawdopodobniej z pozyskanymi nielegalnie danymi bankowymi oraz karty płatnicze. Policjanci będą ustalać jakie dane zostały przez przestępców pozyskane oraz czy w jakiś sposób nie zostały już wykorzystane.
Obaj sprawcy usłyszeli zarzuty czynienia przygotowań do podrabiania środków płatniczych oraz nielegalnego przełamywania zabezpieczeń systemu informatycznego. Decyzją Sadu zostali tymczasowo aresztowani.