Pomysł otwarcia browaru przy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie pojawił się kilka lat temu. Od tego czasu był dyskutowany. Powodów, dla których wkrótce zostanie wcielony w życie, było kilka. To m.in. tradycja picia piwa przez górników podczas „karczem piwnych”, czyli dorocznych spotkań z okazji Barbórki czy fakt funkcjonowania Miasteczka Studenckiego AGH, w którym mieszka kilka tys. potencjalnych konsumentów trunku. A wreszcie „piwna rewolucja”, czyli zainteresowanie Polaków szeroką gamą styli piwnych.
– Inaczej smakuje piwo koncernowe, a inaczej pite prosto z tanka gdzieś w Bambergu. A ponieważ organizujemy życie kulturalne wokół AGH, tworzymy „przemysł” czasu wolnego, wiąże się to także z wyszynkiem piwa w naszych klubach. Uniwersytet Jagielloński ma winnice, my będziemy mieli browar – mówi Damian Żurawski, członek zarządu Fundacji Studentów i Absolwentów AGH Academica, która prowadzi m.in. Klub Studio przy ul. Budryka 4. To w nim mieścił się będzie Browar Górniczo-Hutniczy.
Klub został już w minionych latach zmodernizowany i wyposażony w nowoczesną aparaturę elektroakustyczną – kosztem 16 mln zł. A stworzenie w nim browaru restauracyjnego ma być częścią obchodów przypadającej w przyszłym roku 100. rocznicy powstania Akademii Górniczo-Hutniczej.
Sprzęt browarniczy zamówiono w firmie Kaspar Schulz w Bambergu w Niemczech. To producent instalacji dla browarów od... 1677 r., jakością są one porównywane do mercedesów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wyposażenie warzelni powinno przyjechać do Krakowa po połowie przyszłego roku. – Sprzęt robiony jest na miarę, specjalnie pod nasze potrzeby. To nie są rzeczy, które stoją na półce – tłumaczy Damian Żurawski. Zamówiono również linie do butelkowania i kegowania piwa. Kegi, czyli beczki pozwolą na sprzedawanie napoju w innych klubach prowadzonych przez Fundację Academica (m.in. „Gwarek”, „Karlik”). Piwo w butelkach będzie dostępne prawdopodobnie w formie gadżetów AGH.
Na razie koszty uruchomienia browaru oszacowano na 800 tys. euro (w przeliczeniu to ok. 3,5 mln zł). Ponieważ fundacja nie ma tak dużej kwoty, na przełom stycznia i lutego 2019 r. przewidziano sprzedaż akcji Browaru Górniczo-Hutniczego. W pierwszej kolejności nabyć je będą mogli nie tylko studenci, absolwenci, pracownicy i sympatycy AGH, ale też wszyscy zainteresowani tym przedsięwzięciem. Docelowo – także inwestorzy z grubszymi portfelami.
AGH nie będzie pierwszą uczelnią w Krakowie, przy której powstanie browar. Taki obiekt ma już Uniwersytet Rolniczy, na którym prężnie działa Krakowska Szkoła Browarnicza. Z instalacji zbudowanej przy ul. Balickiej korzystają studenci Wydziału Technologii Żywienia. Uczelnia prowadzi od 2017 r. pierwsze piwowarskie studia inżynierskie w Polsce. A na dniach odbędzie się tam premiera piwa TaMarynka (Marynka to nazwa popularnego polskiego chmielu) uwarzonego w Mydlnikach z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
W sobotę 24 listopada w Klubie Studio można było zobaczyć pokazy najlepszych piwowarów z całej Polski, przyjrzeć się technologiom i surowcom wykorzystywanym przez domowych wytwórców piwa oraz spróbować piw rzemieślniczych.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Ceny paliw w górę. Diesel droższy od benzyny
