Kraków. Na radzie budowy tramwaju do Mistrzejowic podano datę kiedy skończą pętlę

Jak informuje radny, w najbliższą sobotę zostanie wprowadzona zmiana organizacji ruchu. Kierowcy będą korzystać z nowej, zachodniej części ulicy Miechowity. Strona wschodnia zostanie wyłączona z ruchu.

Wykonawca zadeklarował się na bieżąco naprawiać oświetlenie dróg i chodników przy placu budowy. Mieszkańcy narzekają na ciągłe problemy z wyłączeniem oświetlenia. To sprawia bardzo duże niebezpieczeństwo na przejściu dla pieszych i rozkopanych chodnikach. Zwłaszcza teraz w porze jesiennej.

Został zgłoszony problem z przejazdem ulicy Lublańskiej od Ronda Barei do Ronda Polsadu. Mieszkańcy nie są zadowoleni z wprowadzonego ronda tymczasowego. Ulica Lublańska łączy północną część Prądnika Czerwonego i Mistrzejowice z centrum. Nie można wprowadzać takiego małego ronda, gdzie kierowcy tej głównej ulicy ustępują pierwszeństwa skręcającym w lewo i jadącym od strony Bora-Komorowskiego. Przejazd tym krótkim odcinkiem 400 metrów trwa czasami do 20 minut. Tą ulicą jeździ w godzinach szczytu około 30 kursów autobusowych. To rondo nie zdało egzaminu.

Dziś, 17 października, wlot ul. Bohaterów Wietnamu w ul. Młyńską został tymczasowo zamknięty. W ramach modernizacji nawierzchni zostanie tam położona nowa warstwa asfaltu.

Drogowcy przewidują, że prace w tym miejscu potrwają tylko jeden dzień. Dla kierowców przygotowano objazd ulicami Pilotów i Kazimierza ze Skalbmierza.

Jednocześnie wykonawca Krakowskiego Szybkiego Tramwaju do Mistrzejowic, firma Gülermak, informuje, że w związku z pracami przygotowawczymi do wprowadzenia nowej, czasowej, organizacji ruchu, 17 i 18 października wystąpią dodatkowe utrudnienia w ruchu na odcinku ulic Miechowity i Młyńskiej.

Przebudowa pętli tramwajowej w Mistrzejowicach, część wielkiej inwestycji - budowy nowej linii tramwajowej Meissnera-Mistrzejowice, miała być gotowa do końca wakacji. A pasażerowie mieli szybko odzyskać dogodne połączenie z centrum. Prace się nie zakończyły, wzmocnionej komunikacji autobusowej w zamian nie ma, a pasażerom pozostaje liczyć, że może na święta będzie gotowe, może przed rokiem 2025, albo... na jego początku. Zależnie od pogody, a idzie zima.

Patrząc na zdjęcia z drona trudno sobie wyobrazić, że pętla będzie gotowa za miesiąc, w drugiej połowie listopada - taki, orientacyjny termin, podano na wcześniejszej radzie budowy z udziałem mieszkańców. Przypomnijmy - kolejny termin. Inwestycja, która miała zostać wykonana szybko, mocno się przedłużyła. Widać co prawda część podbudowy torów i szyny na pętli, ale nie na całej, nie gotowe są też dojazdy do pętli, a plac budowy nie pokazuje, że to finisz inwestycji. Ta zaliczyła obiektywne przeszkody, ale bardziej dziwi to, że miasto nie zareagowało i wsparło komunikacji widząc, że węzeł komunikacyjny w Mistrzejowicach nie będzie gotowy na czas.

Nowa, ok. 4,5-kilometrowa linia KST IV połączy Mistrzejowice ze skrzyżowaniem ulic Lema – Meissnera. To pierwsza w Polsce tak duża inwestycja transportowa realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Obejmuje budowę 10 par przystanków, w tym dwóch dwupoziomowych węzłów przesiadkowych przy rondzie Młyńskim i rondzie Polsadu. Projekt przewiduje m.in. budowę tunelu w rejonie ronda Polsadu, rozbudowę pętli tramwajowej „Mistrzejowice” oraz infrastruktury towarzyszącej. Partnerem prywatnym przedsięwzięcia jest PPP Solutions Polska sp. z o.o. (lider konsorcjum), a generalnym wykonawcą – Gülermak sp. z o.o. Z ramienia miasta za projekt odpowiada Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec 2025 roku.

Czy cisza wyborcza zostanie zniesiona?