https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Na trzy miesiące zwężą Aleje Trzech Wieszczów. Będą wielkie utrudnienia

Piotr Ogórek
Zwężenie na skrzyżowaniu Alej z Karmelicką i Królewską spowoduje duże utrudnienia. Mniej we znaki da się remont na Karmelickiej
Zwężenie na skrzyżowaniu Alej z Karmelicką i Królewską spowoduje duże utrudnienia. Mniej we znaki da się remont na Karmelickiej Adam Wojnar
Przebudowa niecałych 100 metrów fragmentu drogi potrwa aż trzy miesiące. Urzędnicy tłumaczą to trudnościami technicznymi.

Krakowscy urzędnicy szykują kolejne wielkie zmiany w organizacji ruchu, związane z przebudową trasy do Bronowic. Dla kierowców są zarówno dobre, jak i bardzo złe informację. Zamknięta zostanie bowiem część Alej Trzech Wieszczów, co może doprowadzić do kolejnego paraliżu komunikacyjnego. Okazuje się, że przebudowa skrzyżowanie Alej z ulicami Karmelicką i Królewską, czyli odcinka długiego na niecałe 100 metrów, potrwa aż trzy miesiące. Urzędnicy zrzucają to na karb trudności technologicznych.

Najpierw otworzą dwa skrzyżowania

Pierwsze zmiany - te korzystne dla kierowców - zostaną wprowadzone już za kilka dni, dokładnie 15 kwietnia. Wtedy otwarte zostaną dwa skrzyżowania - ulicy Królewskiej z ul. Urzędniczą oraz ul. Królewskiej z ul. Józefitów. Ponownie będą mogły przejeżdżać przez nie samochody. - W naszej ocenie otwarcie kolejnych przejazdów przez ul. Królewską spowoduje odciążenie Alej Trzech Wieszczów - podkreślają pracownicy Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Problem jednak w tym, że nawet jeśli sprawdzą się te „prognozy”, to upłynnienie ruchu na Alejach będzie tylko chwilowe.

W ramach przebudowy ul. Bronowickiej, Podchorążych i Królewskiej, zmodernizowane ma zostać również skrzyżowanie tej ostatniej ul. z al. Mickiewicza i ul. Karmelicką. Wymienione zostaną na nim m.in. szyny tramwajowe oraz część jezdni. Rozważane były dwie daty rozpoczęcia tych prac - 23 lub 29 kwietnia. Ostatecznie wybrana została ta druga.

Zwężenie na Alejach

Roboty te potrwać mają... około trzech miesięcy i spowodują gigantyczne utrudnienia w ruchu. Kierowcy jadący Alejami, będą mieli do dyspozycji na tym newralgicznym skrzyżowaniu i w jego okolicy tylko jedną jezdnię - po jednym pasie w każdym z kierunków. Obecnie dla zwykłych aut dostępne są dwie jezdnie po dwa pasy (trzeci to buspas), a i tak regularnie tworzą się wielkie korki. - Najpierw zamknięta zostanie jezdnia prowadząca w kierunku Nowego Kleparza, a w drugim etapie jezdnia prowadząca w kierunku ronda Matecznego. Za każdym razem kierowcy będą mieli do dyspozycji drugą jezdnię, na którą dostaną się poprzez specjalne „przełączki” na wysokości ul. Lenartowicza i Parku Krakowskiego - wyjaśnia Michał Pyclik, rzecznik ZDMK.

Na tym jednak nie koniec komplikacji. W związku z ograniczoną liczbą pasów ruchu, na wspomnianym skrzyżowaniu i w jego rejonie wyznaczony będzie tylko jeden buspas. A to oznacza, że np. w pierwszym etapie robót - od 29 kwietnia - autobusy MPK utkną w tym miejscu w tym samym korku, co zwykłe samochody.

Początkowo buspas będzie poprowadzony w stronę ronda Matecznego, a dopiero potem w stronę Kleparza. Prace na skrzyżowaniu zaczną się bowiem od ulicy Karmelickiej, żeby przygotować wjazd w Aleje, zanim zaczną się prace na samej Karmelickiej. Urzędnicy planują natomiast wyznaczyć od 29 kwietnia buspasy w miejscach w których ich dotąd nie było, czyli na moście Dębnickim oraz na wiadukcie na al. 29 Listopada.

Dlaczego aż trzy miesiące?

Dość zastanawiająca jest planowana długość prac na skrzyżowaniu Alej z Karmelicką i Królewską. Odcinek ten nie ma nawet 100 metrów długości, a prace na nim zajmą aż trzy miesiące. Dlaczego? Urzędnicy tłumaczą się zastosowaniem skomplikowanych technologii. Wykonane ma być zagęszczenie podbudowy, spawanie płyt oraz stężenie wylewanej płyty zbrojonej. To, zdaniem urzędników, wpływa na długi czas remontu tego odcinka.

- Trzy miesiące to bezpieczny termin, który podajemy. Jest szansa, że uda się go skrócić. Ale może być i tak, że trafią się deszczowe dwa tygodnie i podbudowy nie będzie się dało zagęścić i będzie trzeba ją robić na nowo - zaznacza Michał Pyclik.

W ZDMK tłumaczą, że gdyby remontowany byłby dłuższy odcinek, to mogłoby pracować kilka ekip, co przyśpieszyłoby czas pracy. - Tu nie ma jednak takiej możliwości. Poza tym to skrzyżowanie, a pod spodem jest dużo sieci - dodaje Pyclik.

W czasie, w którym trwały będą roboty na skrzyżowaniu ul. Królewskiej z al. Mickiewicza i ul. Karmelicką, rozpocząć ma się też remont ul. Karmelickiej. Na odcinku od ul. Rajskiej do Alej wymienione zostaną szyny tramwajowe oraz sieć trakcyjna. - Zakładamy, że te roboty rozpoczną się w czerwcu i zakończą we wrześniu - wyjaśnia Michał Pyclik. Wtedy też zakończyć ma się - trwająca od zeszłego roku - przebudowa ul. Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej. A tramwaje ponownie zaczną kursować do Bronowic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
widzę.
Rekord świata, będzie pobity, 100 w 3 miesiące, !!! co za inżynierowie, jakaś partyzantka albo łapanka z majchowa.
M
M
gurthang - dzięki za marytoryczny komentarz. Dla tego jednego warto było przeczytać wszystkie :-)
k
krakus
prace które powinny zająć 3-4 tyg będą lenie robi 3 miesiące, jaja i lekceważenie krakowin
G
Gość
Sardynki będą stały w tym samym korku co reszta ludzi? Przecież to uwłacza godności Sardynki.
g
gurthang
Do wszystkich krzykaczy, pomyślcie :

Wyłączenie Alei całkowicie z ruchu nie wchodzi w grę, prace prowadzone sa na raz tylko na jednej jezdni.

1. Rozbiórka szyn, roboty wyburzeniowe, roboty ziemne na pojedynczej jezdni.
2. Sieci, podbudowa pojedynczej jezdni.
3. Roboty żelbetowe.
4. Montaż torowiska, roboty nawierzchniowe

Na płycie żelbetowej nie można dopuścić ruchu zanim nie zostanie osiągnięta odpowiednia wytrzymałość na ściskanie betonu. Także, od momentu jak skończą jeden pas do momentu jak można puścić po nim ruch potrzebny jest czas. Można go przyspieszyć odpowiednimi technologiami, ale koszty są niewspólmierne do sytuacji.
G
Gość
ogłaszając przetarg najważniejszą rzeczą jest :TERMIN wykonania zamówienia, ten termin określa zamawiający tj. władze miasta. Czyli radni i JM sami ustalili takie terminy mając w nosie mieszkańców.
G
Gość
Cyt: "Wrociloby zycie w to miejsce" hyba dla takich nierobów jak ty HEH
M
Misiek
Wyjdzmy na ulice pokażmy im ci sądzimy o tych zweżkach na dietla o wiecznych korkach o estakadzie koło.tandety WYJDZMY NA ULICE ZABLOKUJMY RUCH GDZIES POKAZMY SIE
k
krakus
Tak wyglada walka magistratu ze smogiem.Oszolomstwo.
z
zocha..
Rekord świata, 100 mb remontu, 3 miesiące, dla mnie jest to szyte grubymi nićmi. W jakim kolwiek kraju na świecie takie coś robią max w miesiąc ,czy to w azji ,afryce czy ameryce łacińskiej.U nas remonty to 3 świat, masakra.
W
Winnetou
te, pyclik, a kiedy qrwa zrobicie na całej długości alei parking dla aut na jednym pasie ruchu tak jak na Dietla, co?
H
Heh
Aleje juz dawno powinny byc zwezone do 2 pasow. Jednego buspasa i jednego pasu dla samochodow. A chodniki poszerzone. Zasadzona trawka i dodatkowe szpalery drzew od strony kamienic. W koncu by ktos zaczal remontowac i odbudowywac zrujnowane kamienice ktorych teraz nikt nie chce. Wrociloby zycie w to miejsce. Chodniki bylyby szersze. Ulica zyskala by na znaczeniu. Bo teraz jest opustoszala i bez zycia.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska