18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: napadał na banki z pistolecikiem syna

Marta Paluch
fot . Archiwum
36-letni Rafał B., były pracownik TP SA, wpadł na pomysł dorobienia gotówki. Napadł na trzy nowohuckie oddziały banków i ukradł z nich ponad 25 ty. złotych. Pracownice terroryzował... plastikowym pistoletem, który pożyczył od swojego sześcioletniego syna. Krakowska prokuratura wysłała właśnie do sądu akt oskarżenia w jego sprawie. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.

Rafał B. na napady zawsze ubierał się tak samo - granatowa czapeczka z daszkiem, owinięta bandażem ręka, czasem jakiś opatrunek na twarzy. - Mówił, że w ten sposób chce się zakamuflować oraz wzbudzić zrozumienie w pracownicach banku - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.
Pierwszy z napadów miał miejsce 20 lipca 2009 r. na os. Kościuszkowskim.

Rafał B. wszedł do oddziału banku z plecakiem i czarnym neseserem. Powiedział do kasjerki: "pakuj pieniądze" i podał białą kopertę. Otworzył neseser, w którym miał schowany pistolet (kasjerka nie mogła rozpoznać czy był prawdziwy). Dodał: "rób tak, by nikomu nic się nie stało".

Kobieta zapakowała mu 4,7 tys. zł do koperty. Następne dwa napady: 21 września na placu Bieńczyckim i 16 listopada na os. Kazimierzowskim przebiegały według podobnego scenariusza (B. skradł wtedy 12,4 oraz 8,2 tys. zł). Podczas pierwszego z nich po kradzieży... przeprosił kasjerkę i wyszedł. Pieniędzy jednak nie zapomniał.

Mężczyzna miał dobrze rozeznany teren - wybierał małe placówki, praktycznie bez ochrony. Przesłuchiwany w prokuraturze przyznał się do winy. - Mówił, że miał trudną sytuację finansową i kredyty w bankach - mówi Marcinkowska. Rafał B. siedzi obecnie w tymczasowym areszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska