Jestem Gratka, mam 19 lat, ale wcale nie wyglądam! Moja właścicielka z powodu choroby nie mogła się mną zajmować. Bardzo mi przykro z tego powodu, ale cieszę się, że trafiłam tutaj, a nie do rzeźni. Jestem temperamentna i bardzo nieufna wobec obcych. Mój przyszły właściciel powinien być doświadczony w kontaktach z końmi i bardzo cierpliwy, tak mówią tutaj opiekunowie. Ja bym dodała od siebie, żeby był kochający. Może ktoś chciałby mnie przygarnąć? Kontakt: Weronika Paszkot (tel. 668390390 / e-mail: [email protected])

Jestem Olaf i w schronisku siedzę już zbyt długo, tak mówią opiekunowie. Mam mnóstwo zalet, świetnie dogaduję się z innymi psami, jestem miły i przyjazny, kontaktowy. Jedynym moim minusem jest to, że nie lubię dzieci. Zawsze mi dokuczały, po prostu się ich boję, a jak się boję, to od razu chcę się bronić. Niektórzy rodzice są nieodpowiedzialni i pozwalają dzieciom na wszystko. Potem to my odpowiadamy za to, co zrobiliśmy w obronie własnej. Dlatego szukam domu bez dzieci, ale również kochającego. Chciałbym mieć swojego człowieka.. Może ty nim zostaniesz? (tel. 602118659)

Jestem Tedi i szukam domu, od bardzo dawna. Chciałbym wreszcie mieć swój kąt. Przecież tak kocham ludzi i inne koty, a nawet psy. Dlaczego nikt mnie nie chce? Nie grymaszę, korzystam z kuwety, uwielbiam się przytulać, a możliwość spania z własnym panem w łóżku, to spełnienie moich marzeń! Ale nadal nikt mnie nie chce.. Może się zdecydujesz na adopcję kochającego przyjaciela? Kontakt: Marek (tel. 606-135-362 / [email protected])

Dzień dobry, nazywam się Indra i siedzę w schronisku chyba najdłużej ze wszystkich psów.. To już będzie kilkanaście lat.. Nie wiem ile dokładnie. Po dziesięciu przestałem liczyć. Podobno to dlatego, że każdy uważał mnie za agresywnego, a ja po prostu traktuję swój boks jak dom, bo tylko tyle mam. Nie jest idealny, zimno mi w nim często, ale jednak zawsze to coś, prawda? Na spacery uwielbiam chodzić i jestem grzeczny. Zawsze przy nodze, bo tak czuję się pewny. Pracuję nad swoją nieufnością i lękliwością. Szukam domu, odpowiedzialnego, kochającego i takiego na całe życie. Gdzie nie będę musiał marznąć. Potrzebuję jednak doświadczonego opiekuna. Proszę zgłoś się i ocal mnie przed dożywociem w schronisku.. (tel. 12 429-92-41 / e-mail: [email protected])