https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Niepokojąca cisza przy planowaniu metra

Piotr Tymczak
Studium ma dać odpowiedź, jakiego metra potrzebuje Kraków
Studium ma dać odpowiedź, jakiego metra potrzebuje Kraków Fot.Mateusz Wróblewski
Firma wykonująca studium dla bezkolizyjnego transportu opracowała projekt strony internetowej do informowania o postępach w pracach. Portal jednak nie funkcjonuje.

Minęło pięć miesięcy od podpisania umowy między miastem a firmą ILF Consulting Engineers Polska na opracowanie studium wykonalności szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie, z uwzględnieniem metra. 12 tygodni od tej daty miała powstać strona internetowa do informowania o postępach w pracach. Do dziś jest jednak cisza. Ani wykonawca studium, ani urząd nie informują o tym, co się dzieje w tak ważnym temacie, który mocno interesuje mieszkańców.

- Skoro miała powstać strona internetowa, to można było się spodziewać zawiadamiania na niej na bieżąco o postępach w pracach. Chodzi o informowanie o wykonanych analizach, pomiarach, miejscach, w którym odbywają się albo będą przeprowadzane badania geologiczne z odwiertami. Na portalu powinny się też znaleźć warianty tras dla podziemnej komunikacji - zwraca uwagę jeden z mieszkańców.

Opracowywane przez ILF Consulting Engineers Polska studium ma dać odpowiedź, na ile metro w Krakowie jest potrzebne, a jeżeli tak, to czy ma w całości przebiegać pod ziemią, czy mają być odcinki naziemne. Dokument wskaże też, jakie ewentualnie inne rozwiązania dotyczące podziemnej komunikacji (np. premetro, podziemny tramwaj) byłyby korzystne.

Koszt opracowania studium to 9,4 mln zł (w tym 50 proc. z funduszy unijnych). Zapisy kontraktu są takie, że dokument ma powstać do 68 tygodni od dnia zawarcia umowy (10 września 2018 r.), jednak nie później niż do 16 grudnia tego roku. W warunkach przetargu znalazł się też zapis, że wykonawca zaprojektuje stronę internetową poświęconą projektowi i będzie ją aktualizował o treści uzgodnione z miastem - do czasu ukończenia dzieła.

O wyjaśnienia zwróciliśmy się do firmy ILF Consulting Engineers Polska.

- Niestety mamy dość ograniczone możliwości udzielania informacji dotyczących projektu, z uwagi na umowę, którą jesteśmy związani z klientem - poinformowała Marta Dańków, kierownik zespołu marketingu i PR w ILF Consulting Engineers.

W magistracie można nieoficjalnie usłyszeć, że strona „nie działa”, bo nie ma co na niej zamieścić.

W oficjalnej odpowiedzi urząd wyjaśnia, że projekt portalu miał powstać do 12 tygodni i tak się stało. Problem w tym, że mieszkańcy nadal nie mają do niego dostępu. - Strona internetowa funkcjonuje na wewnętrznym serwerze. Ze względu na będące w opracowaniu - i jednocześnie nieodebrane - etapy opracowania, gmina Kraków nie posiada jeszcze praw autorskich do tych materiałów. W związku z powyższym strona internetowa nie zawiera żadnych merytorycznych treści i aktualnie nie jest jeszcze publicznie dostępna - dodają w urzędzie.

O postępach w pracach mieli być też informowani krakowscy radni. - Nie mieliśmy żadnych wiadomości dotyczących studium. Złożę interpelację do prezydenta, w której zwrócę się o wyjaśnienie, co dzieje się w tej sprawie, na jakim etapie są prace - zapowiada radny Grzegorz Stawowy (PO), który był jednym z inicjatorów przeprowadzenia w 2014 r. referendum w sprawie metra. Przypomnijmy, że w głosowaniu większość krakowian (55 proc.) opowiedziało się za jego budową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-02-11T22:32:30 01:00, Mirror:

„Rzetelny dziennikarz” to oksymoron :)

Zamiast tunelu srednicowego w rozowej wymierajacej Łodzi i pasozytniczej biurwokracji metro w turystycznym Krakowie!!!!

A
Andrzej
1. kto (nazwisko urzednika) podpisał umowe?
2. czy w umowie jest zapis o stronie www w 12 tygodni dla mieszkańców?
3. jakie kary przewidziano w umowie za niespełnienie warunków (np przekroczenie czasu powstania strony www)?
4. jesli w umowie nie ma kar - kto podpisał umowe (nazwisko urzednika)!!!
K
Krakus
jak ktoś jest laikiem to piszę że najważniejsza jest strona internetowa.....a najważniejsze jest dobre rozeznanie potrzeb i możliwości wykonanie metra....
Widać po ruchu w mieście że trzeba polepszyć szybkość poruszanie się komunikacją....a na metro to jeszcze poczekamy jak W-wa da nam pieniądze....
M
Mirror
„Rzetelny dziennikarz” to oksymoron :)
A
Andrzej
pomagam.pl/andrzejkulis

bardzo proszę o pomoc
o
olo
Przejedli otrzymane pieniądze i siedzą cicho jak mysz pod miotłą. Czekają na kolejne...
50-letni szkieletor
nikt z obecnie żyjących nie ma cienia szansy aby kiedykolwiek jechać metrem po Krakowie
m
mieszkaniec
tylko inwestorami metra i pracodawcami urzedników. W pierwszej kolejności nalezy im się informacja.
B
Burmistrz Nowej Huty
z Bronowic wiadukt przez ul.Piastowska,Krolewska,Basztowa,Dworzec Glowny,Rondo Mogilskie,Pilotow,Bora Komorowskiego,Wislicka,DH Wanda,Rondo Kocmyrzowskie,Plac Centralny do Kombinatu STP gdzie mozna wybudowac zajezdnie dla skladow metra.Jak zatem widac trasa prowadzi przez najbardziej oblegane przez pasazerow miejsca w miescie co gwarantuje popularnosc i efektywnosc tego srodka transportu.Pan pre-zydent natomiast nie musi wydawac milionow na kolejne ekspertyzy ktore niczego nowego juz nie wniosa w tym temacie chyba ze gra sprytnie na czas przed kolejna kadencja ktorej przeciez nie popusci.Ciekawe co na to mieszkancy?
x
xxxx
"- Niestety mamy dość ograniczone możliwości udzielania informacji dotyczących projektu, z uwagi na umowę, którą jesteśmy związani z klientem"? Waszym Klientem są mieszkańcy Krakowa.
s
swell
Dobre sobie. 50 na samym tylko odcinku od pętli w Kurdwanowie do Wielickiej mija 9 skrzyżowan ze światłami.
T
Tytus
Zero złudzeń. Za tej kadencji JM nie tylko nie będą się posuwać prace nad projektem metra, ale też nie powstaną linie tramwajowe na Azory i Mistrzejowice-Meissnera. Szanse na ruszenie z budową linii na Górkę Narodową oceniam na nie więcej niż 30%. Dlaczego JM nie wybuduje tych linii? Bo nie musi. Osiągnięty stan równowagi w podziale biznesowych i politycznych stref wpływów w mieście powoduje, że JM będzie rządził tak długo, jak sam o tym zadecyduje, i żadne usprawnienia komunikacyjne nie są mu potrzebne. To jest właśnie istota polityku, a nie ekscytowanie się memami na fb.
d
dfb
w sprawie opracowywania planów zagospodarowania miasta - od 25 lat !!! Czekam aż jakiś rzetelny dziennikarz opisze historię opracowywania tych planów od 1990 roku. To byłby niezły kryminał. Bez planów zagospodarowania, i to takich opracowanych przez kompetentnych ludzi, a nie komunistyczne napływowe ludki wychowane w betonowych blokowiskach, lepiej metra nawet nie robić. To tak jakby budować dom bez wcześniejszego opracowania projektu.
A
A
1 - linia "lekkiego" metra, przebudowa linii tramwajowej 50 na bezkolizyjne premetro - Kurdwanów - Krowodrza po dotychczasowej trasie i dalej aż do rejonu ul. Jasnogórskiej P&R S52
2- premetro linii tramwajowej 52
Mistrzejowice SKA na os. Piastów i dalej Rondo Piastowskie - Srebrnych Orłów - Dobrego Pasterza i Meissnera oczywiście w tunelu i dalej "Arena Kraków" Rondo Mogilskie , Rynek Kleparski - Dolnych Młynów - AGH - DH Jubilat - nowy most Dębnicki - Centrum Kongresowe - campus UJ - Kliny Borkowskie aż do SKA Sidzina P&R
K
KRK
Z działaniami na rzecz metra/lolejki podziemnej trzeba poczekać na NOWEGO Prezydenta. Sami o tym zdecydowaliście na ostatnich wyborach. Przed nami kolejne pięć zmarnowanych lat.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska