Adam Kalita złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wątpliwościami wobec dyrekcji teatru Łaźnia Nowa, jakie zawarł w interpelacji do prezydenta Krakowa.
- Liczyłem, że prezydent zawiesi dyrektora Szydłowskiego, żeby kontrola którą prowadzi miasto była transparentna. Prezydent tego nie zrobił, więc zawiadomiłem prokuraturę Kraków Nowa Huta. Dołączyłem do tego moją interpelację, którą złożyłem dwa tygodnie temu. Powiadomiłem śledczych także, że mogę się stawić w każdej chwili, podać nazwiska świadków i przedstawić stosowne dokumenty – zaznacza radny Kalita.
Przypomnijmy. Adam Kalita uważa, że w nowohuckim teatrze jest wiele nieprawidłowości, a pieniądze publiczne są wykorzystywane w celach prywatnych. Domagał się też zawieszenia dyrektora teatru Bartosza Szydłowskiego.
Czytaj więcej o tej sprawie >>> Kraków. Nieprawidłowości w Łaźni Nowej?
Wśród zarzutów radnego wobec dyrektora Szydłowskiego są m.in. zakup ze środków publicznych i wykorzystanie do celów prywatnych służbowego samochodu za 143 tys. zł, opłacenie studiów doktoranckich swojej żonie – również zatrudnionej w teatrze, czy wynajem mieszkanie dla państwa Szydłowskich ze środków teatru.
Radny uważa także, że dyrektor zawarł z teatrem umowy na opracowanie koncepcji i programu festiwalu Boska Komedia, a pieniądze za to otrzymał przed rozpoczęciem festiwalu.
Dyrektor Szydłowski odniósł się do zarzutów radnego. Uważa, że są one dużą nadinterpretacją, bo wszystkie wymienione przez radnego uwagi są dopuszczane prawnie, jak chociażby wynajem mieszkania, jeśli miejsce pracy znajduje się 60 km od miejsca zameldowania pracownika. Podkreślił, że zakup sprzętu elektronicznego czy samochodu nie służy jego celom prywatnym, a pracy zawodowej.
Także władze Krakowa podkreślają, że wszystko jest w zgodzie z przepisami, nawet zatrudnienie żony dyrektora w teatrze, który prowadzi. - Prawnie jest to dopuszczalne, choć może być wątpliwe etycznie – uważa wiceprezydent Krakowa ds. kultury Andrzej Kulig. Jak dodał, wobec teatru toczy się wewnętrzna kontrola za działalność w roku 2016, a także oceniająca poprzednie kontrole i sprawdzająca czy teatr wdrożył zalecenia z niej wynikające. Obecna kontrola rozpoczęła się 8 maja i została przedłużona do końca czerwca.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kontrola wykazuje pewne nieprawidłowości w teatrze, ale na razie nie wiadomo jakie.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowskaWIDEO: Odwołali Morawskiego i wybrali nowego dyrektora Teatru Polskiego. "Jestem na zwolnieniu, wypowiedzenia odebrać nie mogę"
Źródło:TVN24