W nocy z 25 na 26 marca w Krakowie odbyły się działania prewencyjno-kontrole, podczas których funkcjonariusze Policji i Straży Granicznej wraz z małopolskim oddziałem Inspekcji Transportu Drogowego oraz pracownikami Urzędu Miasta kontrolowali pojazdy, poruszające się po krakowskich ulicach.
Zgodnie z informacjami, przekazanymi przez Gov.pl, podczas akcji skontrolowano 38 pojazdów, którymi przewożono pasażerów za pomocą aplikacji, łączących kierowcę z klientem. Stwierdzono jeden przypadek, gdzie kierowca nie posiadał wymaganej licencji. W trakcie kontroli okazało się również, że niektórzy kierowcy w momencie zatrzymania nie mieli ze sobą wymaganych dokumentów, a jeden z pojazdów poruszał się po drogach bez aktualnych badań technicznych.
Jak informuje Gov.pl, łącznie za brak badań technicznych, wszelakie usterki czy brak adnotacji "taksówka" w dowodzie rejestracyjnym, 9 kierowców zostało ukaranych mandatami.
W kilku przypadkach stwierdzono także braki wymaganych oznaczeń, identyfikatorów, numerów bocznych, hologramów czy cenników, co jest niezgodne z obecnie obowiązującą uchwałą Rady Miasta Krakowa.
- Osiedlowa "anakonda". Tak wygląda najdłuższy blok w Krakowie
- Idealny na wiosenne spacery! Mamy najdłuższy park w Polsce! Gdzie koniec?
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Tak mieszkają najbogatsi w Krakowie. Luksusowe domy i mieszkania na sprzedaż!
- 9 lekarzy z Krakowa wśród najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie
