https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nowy plan budowy parkingów. Nie obejdzie się bez kontrowersji

Piotr Ogórek
Ostatni duży parking wybudowany przez miasto otwarto w lipcu 2016 roku w Podgórzu u zbiegu ulic Warneńczyka i Zamoyskiego
Ostatni duży parking wybudowany przez miasto otwarto w lipcu 2016 roku w Podgórzu u zbiegu ulic Warneńczyka i Zamoyskiego Anna Kaczmarz
Inwestycje. Parking przy al. Powstania Warszawskiego wydaje się za mały, a ten w centrum Kazimierza może ściągnąć ruch i zwiększyć korki.

Spółka Miejska Infrastruktura planuje aż osiem nowych parkingów kubaturowych. Najbliżej powstania są jednak zaledwie dwa. Powstania Warszawskiego, Rondo Matecznego, Nowy Kleparz, Zabłocie, Grzegórzki Hala Targowa, Plac Sikorskiego, Plac na Stawach i Szeroka-Dajwór - osiem parkingów na w sumie ponad 1500 miejsc. Większość z tych lokalizacji przewija się w planach miasta od dawna. Realne kroki podjęto jak na razie tylko w przypadku dwóch pierwszych. Kontrowersje budzą parkingi przy Powstania Warszawskiego, jak i w rejonie Hali Targowej. Zupełną nowością jest natomiast podziemny parking na Kazimierzu.

Najbliżej realizacji jest parking przy alei Powstania Warszawskiego, na wysokości dawnej fabryki Peter-seima, gdzie trwają prace budowlane. Powstaną tam hotel, sklepy i restauracje. A tuż obok publiczny parking na ok. 100 miejsc. 80 zaplanowano pod ziemią, a reszta na powierzchni.

- Złożyliśmy wniosek do Wydziału Architektury o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, która wykaże w jakim zakresie jest możliwa realizacja takiego obiektu w tym terenie - zaznacza Paweł Skrzypiec, prezes spółki Miejska Infrastruktura, odpowiedzialnej za politykę parkingową miasta. Jeśli decyzja wydziału będzie pozytywna, to wtedy ruszą prace nad projektem i uzgodnieniami, które mogą zająć rok czasu.

Rejon pomiędzy dwoma rondami, Grzegórzeckim i Mogilskim, jest intensywnie zabudowany. Naprzeciwko planowanego parkingu powstaje nowa siedziba Urzędu Marszałkowskiego. Parkingi są tu potrzebne. Ale ten przy Powstania Warszawskiego może nie wystarczyć. Poza tym rodzą się obawy, czy będzie służył rzeczywiście mieszkańcom, czy raczej klientom np. hotelu w dawnej fabryce.

Inny problem, to bliska lokalizacja Ogrodu Botanicznego. Wiadomo, że parking przy Powstania Warszawskiego będzie podziemny, a to może zagrozić Ogrodowi.

- Z rozmów z inwestorami, którzy uzyskali już pozwolenia na budowę w sąsiadującym terenie i wykonywali takie badania mamy wiedzę, iż nie ma zagrożenia tego typu. Jednak ostateczne dane uzyskamy po wykonaniu własnych badań - zaznacza Paweł Skrzypiec.

Kolejny parking, nad którym trwają prace to obiekt przy rondzie Matecznego, gdzie obecnie znajduje się niewielki parking naziemny i komis samochodowy. Ten ma być jednym z największych, bo nawet na 450-500 pojazdów.

- Ze względu na jego wielkość i konieczność przebudowy sieci wodociągowej w tym miejscu, wymagana jest decyzja środowiskowa. Złożyliśmy w tej sprawie wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Czekamy na odpowiedź, która jest potrzebna do wniosku o warunki zabudowy - zaznacza Paweł Skrzypiec.

Parking ma mieć jedną kondygnację podziemną, a kolejne piętra znajdą się nad ziemią. Cała okolica silnie się zabudowuje biurowcami. Nowe inwestycje powstają na całej długości ulicy Wadowickiej, od ronda Matecznego do Łagiewnik. Gdy wszystkie zostaną ukończone, zrobi się tu problem z komunikacją samochodową. To nie wyklucza, że prywatni inwestorzy mogliby wesprzeć budowę parkingu przy Matecznym.

- Jesteśmy w trakcie analizy dla budowy mniejszego parkingu we współfinansowaniu z inwestorem prywatnym, po drugiej stronie ronda Matecznego. Jest tam miejska działka, na której mógłby się znaleźć mały parking - dodaje Paweł Skrzypiec.

Kolejne parkingi z listy Miejskiej Infrastruktury są zdecydowanie w odleglejszych planach. O parkingu w rejonie Nowego Kleparza mówi się od dawna. Miejska Infrastruktura rozważa aktualnie dwukondygnacyjny obiekt podziemny, z parkingiem odkrytym u góry. - Najpierw musi jednak powstać rozwiązanie komunikacyjne dla tego rejonu. Tam jest teraz wąskie gardło. Bez rozwiązania tego problemu, nie ma co budować parkingu - zaznacza Paweł Skrzypiec.

Dwa warianty rozważane są dla parkingu na Zabłociu. Jeden przy zjeździe z mostu Kotlarskiego, a drugi przy ulicy Na Zjeździe, w rejonie placu Solnego, gdzie powstał nowy przystanek kolejowy. W obu przypadkach chodzi o parking częściowo naziemny i podziemny.

Wciąż w grze jest także pomysł na parking przy Hali Targowej. Planują go tam PKP Polskie Linie Kolejowe. Pierwotnie rozważano parking na 200 miejsc. Teraz brany jest pod uwagę obiekt o połowę mniejszy, współfinansowany przez miasto.

- Parking miałby powstać na terenie po zlikwidowanym nasypie kolejowym. To długi odcinek, na który będzie ogłoszony konkurs architektoniczny. Były konsultacje, wiemy, czego chcą mieszkańcy. Liczymy, że zmieści się tam też parking, który wybuduje kolej, a następnie zostanie on przekazany miastu - mówi Paweł Skrzypiec.

Nowością jest natomiast pomysł na parking podziemny na Kazimierzu, w rejonie ulicy Szerokiej i Dajwór. W tej części miasta jest ogromny deficyt miejsc parkingowych. Dotyczy to także autokarów z licznie przyjeżdżającymi wycieczkami. Działa tam tylko jeden prywatny parking, który jest zawsze pełny.

- Chcemy wspólnie z wojewódzkim konserwatorem zabytków poszukać możliwości podziemnego parkingu. Nikt tego wcześniej nie próbował. Być może pierwszym ruchem będzie wykonanie odwiertów, które dadzą nam odpowiedzi, co i jak można tam zrobić - podkreśla Paweł Skrzypiec.

Magistrat przymierza się też do budowy kolejnego parkingu „parkuj i jedź. Ma powstać przy budowanej stacji kolejowej Kraków-Złocień, pomiędzy torami, a ulicą Sucharskiego. Na razie ogłoszono przetarg na jego koncepcję. Ma powstać do końca roku. Urzędnicy liczą zbudować parking do 2019 r. i oddać do użytku z otwarciem stacji.

Plany Budowy

Parkingi planowane - lokalizacja, liczba miejsc parkingowych, szacowany koszt

  • Powstania Warszawskiego - 80-120 miejsc, 10 mln zł
  • Rondo Matecznego - 480 miejsc, 30 mln zł
  • Nowy Kleparz - 330 miejsc, 18 mln zł
  • Zabłocie - 165 miejsc, 8 mln zł
  • Grzegórzki Hala Targowa - 140 miejsc, 9 mln zł
  • Plac Sikorskiego - 150 miejsc, 10 mln zł
  • Plac na Stawach - 155 miejsc, 10 mln zł
  • Szeroka-Dajwór - 125 miejsc, 10 mln zł

    Remont parkingu przy ul. Powiśle

    18 czerwca ma się rozpocząć remont miejsc postojowych dla autokarów tuż pod Wawelem, przy Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego. Potrwa 2 miesiące. Urzędnicy twierdzą, że sezon turystyczny to dobry czas na prace, bo na parking autokarami przyjeżdżają głównie wycieczki szkolne, a w wakacje ich nie będzie.

    ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 46

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
heh
Bzdura te parkingi są na nic nie potrzebne wystarczy żeby się warszafka odpieprzyła od mówienia nam ile ma kosztować 1h parkowania. Na głownych ulicach zrobić 6zł w centrum i będzie miejsca pod dostatkiem do tego strefy zamieszkania na wewnątrznych uliczkach na abonamencie 10zł. Nic nie będzie bardziej korzystne niż 10zł na ulicy. Jakieś parkingi po 300zł/mc jeszcze z kasy podatnika nie są dla mieszkańców i nie będą.
K
Krakus
Widze ze piszesz tu coraz wieksze bzdury. Sadzac po Twojej wypowiedzi wnioskuje raczej ze cierpisz na zespol paranoidalny...przodku smoka wawelskiego. Nie rozumiem twojego prymitywnego rozumowania i oceniania ludzi ktorych los rzucil za ciezka praca poza granicami naszego kraku i probuja sie odnalezc w ojczyznie. Potwierdza to tylko Twoja glupote i zawezone myslenie. Stad jeszcze raz rada, jesli tlok miasta, ktore ciagle sie rozwija cie przytlacza przeprowadz sie do wioski. i nie pisz tu postow ktore sa czystym belkotem.
G
Gość
A czy na Kazimierzu nie da się wypożyczyć parkingu na terenie TAURONU gdzie powstał parking piętrowy na co in tyle miejsca to była dobra lokalizacja ale miasto nic nie zrobili z tymi gruntami a pod placem Wolnica nie da się zrobić podziemnego bo niby się kamienice zawarła tak powiedział konserwator zabytków a Chorzele się stawiają
x
x
90% mieszkańców Krakowa ma samochód a 70% używa go na co dzień. Ale jak przychodzi do budowy parkingów to NIE!!! Bo co? Bo jeśli coś to tylko dla nich mieszkańców: dzielnicy/ulicy/bloku. Im się należy. To, że Kowalski z innej dzielnicy musi przyjechać tam to zupełnie inna bajka. A nie daj bóg - słoik! Hipokryzja i zakłamanie... i skłócenie mieszkańców ze sobą przez władze, nieporadne i amatorsko podchodzące do problemów.
r
ryhn
Jestem potomkiem Kraka i Smoka Wawelskiego
Niestety takie kretyńskie myślenie jakie prezentuje "Krakus" prowadzi również do kretyńskich wniosków.
Rodowici krakowianie mają Wyprowadzić się z Krakowa bo wioskowi potrzebują lepiej płatnej pracy i wrócili z wysp ,gdzie pracowali na budowach lub sprzątali kible w domach brytyjczyków .
Kraków stał się zapleczem pracy dla słoików .

Wobec tego należałoby zlikwidować powiatowe urzędy pracy skoro nie tworzą miejsc pracy dla słoików w wioskach i miasteczkach .
K
Krakus
Jeszcze nie dawno pisal Ogorek i Tymczak na lamach DP o aferze ogolnoswiatowej w postaci zmian organizacji parkowania i ruchu w centrum Krakowa. Mialo sie skonczyc katastrofa komunikacyjna i krytykowano brak miejsc postojowych w centrum miasta. Ja sam uwazalem wtedy i pisalem posty ze mozna ruszyc swoje 4 litery spacerem lub MPK zostawiajac samochod pod domem. Teraz kiedy okazuje sie, ze sa plany budowy nowych miejsc postojowych to Ci sami krzykacze lacznie z Ogorkiem robia afere ze betonowonane bedzie miasto i parkingi spowoduja kataklizm komunikacyjny. Zalecam niezwoloczna wizyte u psychiatry. O ile to wogole pomoze...
K
Krakus
Wypowiadasdz sie jako Krakowianin ale masz mentalnosc wiesniaka....Niestety kolego. Chyba nie wyjechales nigdzie poza nasz region a juz z penoscia nie odwiedziles nigdy duzej metropolii. Ja rowniez jestem Krakusem i traktuje przybyszy z respektem, to naturalne ze garna sie do duzego miasta a i ono ich potrzebuje. Podobnie jakie Twoi rodzice czy dziadkowie tu przybyli..chyba ze jestes prapraprawnukiem Mieszka I... Jesli Ci przeszkadzaja wyprowadz sie do Myslenic...albo dalej..
53h
Przyszedł nowy prezydent i zaczął promować turystykę i budownictwo , bez rozbudowy infrastruktury . To się musiało skończyć bajzlem i truciem mieszkańców

Naiwny ? Niewykształcony ? ograniczony ? No to o co chodzi
t
tg4
Ciekawe po co lub raczej dla kogo radni powołali miejska spółkę parkingową .

Kto doi i wyprowadza ze spółki publiczne pieniądze ?

Po co jest ta spółka ,skoro wszystko podzleca firmom zewnętrznym i prawdopodobnie taki był plan od samego początku i powód powołania tej spółki w której zaraz znalazł prace .....jeden z radnych !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ponadto zatrudnienie znaleźli uprzednio wywaleni pracownicy Jana T. ,którzy nie przypadkowo znaleźli się w tej spółce.

Mówi się po nitce dojdziesz do .......... no właśnie może służby tuż przed wyborami wyjasnią kilka tajemnic obecnego prezydenta .
D
Dorota M.
To jest najgorszy pomysł z możliwych - miejsce zaraz przy uzdrowisku, przy jednokierunkowej uliczce Rydlówka, i totalnie zatłoczonym rondzie. Auta z Zakopianki będą okrążały rondo, żeby zaparkować i tym samym zablokują je totalnie. A parking przysłuży się tylko nowo wybudowanym biurowcom. Dlaczego przy zezwoleniu na budowę nie kazano im wybudować porządnych parkingów pod biurowcami, tylko teraz pójdą na to pieniądze mieszkańców miasta?!?! Poza tym niedaleko jest duży parking przy Koronie, który nie jest w pełni wykorzystywany, plus jak wspomniał pan powyżej na parking można przeznaczyć miejsce pod estakadą, gdzie przynajmniej dojazd ul. Powstańców będzie lepszy. Poza tym, żeby ludzie przesiedli się z aut na tramwaj i żeby te parkingi spowodowały mniejszy ruch w centrum to najpierw trzeba zadbać o porządny transport miejski, a nie tramwaje, które z Ronda Matecznego na Rondo Czyżyńskie jadą ponad 40 min, czyli tyle ile mi zajmuje dojechanie tam na rowerze...
t
tev
Gdy tylko wpisuję krytykę pod adresem radnych (bez nazwisk ) i wskazuje na konieczność prokuratorskiego śledztwa ,żeby wyjaśnić po co lub może dla kogo radni powołali miejska spółkę parkingowa od razu komentarz jest uznany za spam i niepublikowany.
Może mi to ktoś wyjaśnić
B
Buuu
Kolejni urzędnicy kolejny raz odkrywają Amerykę

Na temat koncepcji rozwiązania problematyki parkowania w Krakowie debatowano już w latach 70 i 80 ubiegłego wieku.

Niewielu wie ,że w centrum Krakowa pod koniec lat 70 zamontowano ........parkometry . Wprawdzie to nie były elektroniczne potężne maszyny lecz urządzenia wrzutowe ,podobne jakie widzimy na starych filmach amerykańskich .

Następnie w 1988r. wprowadzono strefy ograniczonego postoju , pierwsze w Polsce tego rodzaju rozwiązanie mające na celu zwiększenie dostępności centrum dla parkujących pojazdów .

To było 30 lat temu (!!!!!!!!!!!!!!!!) 30 lat !!!!!!!!!!!!!!!

W połowie lat 90 wprowadzono system informacji o zajętości parkingów (ostatnie tablice zdjęto kilka lat temu w czasie budowy parkingu przy Muzeum narodowym) . Wprowadzono namiastkę systemu parkingów przesiadkowych (tzw. P&R) .

Kolejno gmina przyjęła założenia polityki parkingowej na kolejne lata .

Ćwierć wieku temu byli ludzie ,którzy potrafili zarządzać ruchem , komunikacją i parkowaniem .

W 2002r. , zawarto umowę na budowę 5 podziemnych parkingów w ścisłym centrum miasta .

No to co się stało ,że się zesrało ?

Ano przyszedł w 2002r. nowy prezydent i mianował leśnika na drogowca ,później bankowca na drogowca, później panią która zgubiła rejestr z wjazdówkami do centrum, później elektrotechnika itd.itd. aż do wyczerpania zapasów . Afery ,łapówkarstwo,molestowanie ,nieprawidłowości ,milionowe kradzieże publicznych pieniędzy z kont urzędu itd.

Tak minęło kilkanaście lat ,w Krakowie przybyło kilkaset tysięcy mieszkańców a ani ulic nie rozciągnięto ani nie rozwiązano problemów z parkowaniem .

Udało się tylko prywatnym firmom wmówić laikom na urzędzie ,że jedynym ratunkiem jest zakup parkomatów za kilkadziesiąt milionów ,które wprawdzie problemów z parkowaniem nie rozwiązały ale za to dały zarobić kolesiom powiązanym z miejską spółkę parkingową i krocie prywatnym firmo dostarczającym parkomaty i obsługującym strefę płatnego parkowania .
Ale skąd ma wiedzieć jak powinno być karierowicz ,który nie wie ile jest miejsc parkingowych i ,że spółka z kilku tysięcy miejsc pobiera nielegalnie opłaty za parkowanie w strefie ,ale wie ,że najniezbędniejsze będą kolorowe ekraniki w parkomatach i funkcje informacji o pogodzie .
Skąd ma wiedzieć jak rozwiązać problemy z parkowaniem partyjny koleś elektrotechnik z zawodu lub architekt .

Zapytajmy obecnego prezydenta dlaczego nie zrobił tego co powinien zrobić logicznie i racjonalnie rozumujący prezydent ,który chce rozwiązać jeden z najdotkliwszych problemów dla mieszkańców Krakowa ,czyli problem z parkowaniem powszechnie używanych pojazdów. Nie mówię już o kimś z tytułem profesora .

Zapytajmy dlaczego nie zatrudnił ludzi legitymujących się kierunkowym wykształceniem w dziedzinie zarządzania ruchem na drogach i transportem ?

Czy jest w stanie odpowiedzieć i uzasadnić ,że leśnik ,bankowiec,elektrotechnik jest lepszym drogowcem od ....drogowca ?

Nie wiadomo jakie kryje tajemnice swego postępowania ,tylko istotne jest to ,że nie ma czasu na eksperymenty i prywatne rozgrywki bo uciążliwości komunikacyjne doskwierają milionowi mieszkańców Krakowa.
D
Daguś0
Kolejna spółka Jacka przejadająca bez sensu pieniądze. Precz z nieudacznikami
F
Firan!!!!!!!
Za to co obecna władza z Majchrowskim na czele wyprawia w kwestiach budowlanych to im się należy kop w cztery litery i won po wyborach z Magistratu
H
Hkjks
Cena jak za dobre mieszkanie.

Wybrane dla Ciebie

Problem z elektrycznymi rowerami. Radni nie przegłosowali rezolucji w tej sprawie

Problem z elektrycznymi rowerami. Radni nie przegłosowali rezolucji w tej sprawie

Luka VAT w Polsce mniejsza niż w 2023 roku. Raport pokazuje dużą zmianę

Luka VAT w Polsce mniejsza niż w 2023 roku. Raport pokazuje dużą zmianę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska