Tłumy krakowian wzięły udział w mszy świętej, w Katedrze Wawelskiej. - To święto jest nie tylko wspominaniem, ale również rachunkiem sumienia z tego, jak żyjemy w wolnym kraju - mówił kardynał Stanisław Dziwisz. - Nieuznawanie tego byłoby nieporozumieniem i brakiem wdzięczności. Po mszy św. pochód przeszedł na pl. Matejki, pod Grób Nieznanego Żołnierza. Tam też Jerzy Miller, wojewoda małopolski wręczył akty nadania obywatelstwa polskiego 50 osobom, m.in. z Ukrainy, Rosji, Białorusi, Libii, Kazachstanu, Brazylii, Kolumbii i USA.
Z eminencją Dziwisza jest coraz gorzej. Obecnie nie unosi już głowy od kartki-ściągi. Kiedyś jak miał powiedzieć AMEN - to jednak mówił to inteligentnej swojej głowy.-