https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Od lat proszą o remont ulicy Cechowej

Bartosz Dybała
Na dziurawej ulicy Cechowej można zniszczyć zawieszenie. Droga nie był remontowana od wielu lat
Na dziurawej ulicy Cechowej można zniszczyć zawieszenie. Droga nie był remontowana od wielu lat Fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Mieszkańcy grożą protestem i blokadą drogi. Chcą wymóc łatanie dziurawej ulicy. Urzędnicy planują poprawić całą nawierzchnię. Jeden odcinek czeka przebudowa.

Mieszkańcy Piasków Wielkich od lat nie mogą się doprosić remontu ulicy Cechowej, która jest w fatalnym stanie, podobnie jak dwie pobliskie ulice: Łużycka i Tuchowska. Na dziurach i nierównościach można uszkodzić zawieszenie samochodu. Zdenerwowani krakowianie z tej części miasta zapowiadają protest. Nie wykluczają, że zablokują Cechową. Ich działania popiera Jarosław Kajdański, radny dzielnicy XI, Podgórze Duchackie.

- Jest fatalnie. Droga nie była remontowana od trzydziestu lat. Miasto ciągle obiecuje, że coś w tej sprawie zrobi, ale temat za każdym razem znika - twierdzi radny Kajdański. - Cierpliwość mieszkańców się wyczerpuje. Był nawet pomysł, żeby zaprosić pana prezydenta do przejazdu tą ulicą, żeby zobaczył, jakie tam są wyboje - dodaje radny.

Mieszkańcy Piasków Wielkich zaznaczają, że ich okolica jest mocno zabudowywana. Powstają kolejne bloki.

To oznacza, że ruch samochodowy na wspomnianych ulicach jest coraz większy, a ich stan z dnia na dzień się pogarsza.

Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu twierdzą, że ulica Łużycka była remontowana w latach 2014 - 2015. Chodzi o odcinek od ulicy Nowosądeckiej do ulicy Cechowej. Co jednak z poprawą stanu nawierzchni tej ostatniej? - Planowany jest remont nakładkowy od ulicy Gwarnej do ulicy Łużyckiej - zaznacza Michał Pyclik z ZIKiT. Obecnie urzędnicy analizują nadesłane oferty od firm chętnych wykonać prace.

- Umowny termin zakończenia remontu to koniec sierpnia - kwituje Pyclik. Urzędnicy informują również o przebudowie Cechowej, która ma zostać wykonana na odcinku od ulicy Łużyckiej do ulicy Niebieskiej.

;)

Kraków - miasto absurdów [GALERIA ZDJĘĆ]

Inwestycja będzie realizowana wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji. Kiedy do tego dojdzie? Na razie nie wiadomo. Pewne jest, że prace mają kosztować około 3,5 miliona złotych. Przebudowana zostanie też sieć wodociągowa wraz z przyłączami, powstanie kanał ogólnospławny i zostaną przeprowadzone naprawy jezdni oraz chodników.

Przypomnijmy, że w tym rejonie Krakowa od lat trwa spór. Rozwiązaniem problemu zakorkowanych ulic według radnych i mieszkańców mogłaby być rozbudowa i przedłużenie, zaledwie o kilkaset metrów, ulicy Kordiana oraz połączenie jej z ul. Bojki i Witosa. Tak powstałaby alternatywa dla wąskiej ul. Tuchowskiej i wiecznie zakorkowanej Łużyckiej.

Magistrat jednak wpadł na inny pomysł. Za 2,7 mln zł wykupił teren pod budowę innej, nowej drogi. Chodzi o planowaną od lat ulicę Nową Sławka, przeciwko której protestują mieszkańcy. Twierdzą, że przebiegałaby tuż pod ich oknami. Wydaje się jednak, że miejscy urzędnicy będą się skłaniać bardziej w stronę rozbudowy ulicy Kordiana. Obecnie przygotowują materiały, które są potrzebne do sporządzenia koncepcji dla takiej arterii.

Wczoraj wieczorem miało się odbyć spotkanie mieszkańców, podczas którego planowali zdecydować o formie i terminie zapowiadanego protestu. Możliwe, że urzędnicy zaproszą organizatorów na spotkanie do siebie, by spróbować odwieść od blokowania ulicy. Do sprawy powrócimy.

WIDEO: Krakowskie lotnisko wyróżnione. Stąd chce się latać

Źródło:

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mleko
To na Półłanki też trzeba wyjść i zablokować żeby coś z nią zrobili?
d
dr
Tymczasem najgorszy fragment tj. od Łużyckiej do Niebieskiej#Podedworze jest w agonalnym stanie. Remontuje się wszystkie odcinki w okolicy a ten najgorszy nie? Czemu? Ktoś zalazł "betonowi miejskiemu" za skórę? Jakim trzeba być ograniczonym nie remontując tego odcinka? Przecież tam jeżdżą autobusy, w których co chwilę trzeba remontować zawieszenie.
Z
Zima
Myslenicka tez nie da się juz jeździć. Kolejne próby sprawdzenia co w tej sprawie klęska. Radni wymyślają remonty innych okolicznych ulic gdzie maja pokupowania działki i ich cena rośnie. Ale główna ulica nie będzie remontowana bo nikt w tym interesu nie ma.
G
Gość
dzielnica XI to czarna dziura na mapie Krakowa...
m
malek
Proponuję przejechać się ulicą Kijowską, a szczególnie od Czarnowiejskiej do Lea i od Królewskiej do Kazimierza Wlk. To już nawet nie kwestia dziur czy spękanego asfaltu, tylko zapadanie się całych fragmentów jezdni. A jest to jedna z ważnirjszych dróg w centrum miasta. Tymczasem ZIKiT nie planuje na ten rok jej remontu. Po ŚDM naprawiono najmniej zniszczony fragment Lea-Królewska i widać uznano, że wystarczy.
K
Krakus
Połowa ulic w Krakowie nie nadaje się
do użytku a Zikit wydaje pieniądze na superścieżki!
Pieniądze z uni na drogi są ,tylko nasi
urzędnicy nie potrafią ich wykorzystać.
Ciekawe kiedy wezmą się za ulice Półanki.
Ludzie powinni przedstawiać faktury za naprawy samochodów z obowiązkiem zapłaty dla Zikitu.
g
gość
Niech mieszkańcy nie sieją zamętu i nie koncentrują się na nieistotnych szczegółach - niech pojadą popatrzeć na piękną Tauron Arenę, niech sobie posiedzą pod ICE czy przejdą się kładką Bernatka. To sie w Krakowie liczy a nie jakieś ulice dla mieszkańców. Phi !
g
gb
ciężarówy jeździły tam bez żadnej kontroli wagowej. Pewnie podczas budowy bloków było podobnie, zresztą widać jak pojazdy budowlane w całym Krakowie masakrują drogi, zwykły ruch osobowy nie jest w stanie tak pofałdować nawierzchni, chyba że ta jest z gliny.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska