W okresie wakacyjnym każdego roku wzrasta liczba ofiar wypadków, a stali krwiodawcy wyjeżdżają na urlopy, w związku z czym zaczyna brakować krwi, która codziennie potrzebna jest w szpitalach w całym kraju.
Krwi z dnia na dzień jest również coraz mniej w magazynach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. Najbardziej potrzebne są grupy: 0 minus, B minus, A plus i A minus. Ta pierwsza jest szczególnie cenna i potrzebna, ponieważ w nagłych przypadkach może zostać ona przetoczona każdemu biorcy. Niestety, jest to jedna z najrzadziej występujących grup krwi na świecie. Według danych przedstawianych przez RCKiK taką grupę krwi posiada zaledwie 6 proc. Polaków.
Dlatego też krakowska branża gastronomiczna już po raz drugi postanowiła zachęcić młodych ludzi do dzielenia się tym cennym darem.
- Na pomysł wpadłem w ubiegłym roku, gdy sam poszedłem oddać krew i dowiedziałem się o brakach magazynowych. Mimo iż zachęt do donacji nie brakuje, pomyślałem wówczas, że być może dodatkową motywacją w okresie wakacyjnym, kiedy deficyty są największe, będzie zaproszenie na gratisowy poczęstunek. Pomysł przyjął się tak dobrze, że również tego lata postanowiliśmy tę akcję powtórzyć - tłumaczy pomysłodawca akcji, Krzysztof Dąbrowa, współwłaściciel Na Ciacho.
Założenie jest proste: najpierw oddajesz krew, a potem dostajesz kupon i idziesz w miasto, by odebrać nagrodę. Gdzie? W kilkunastu lokalach w całym mieście: w lokalach Na Ciacho, Nalej Se, barze Salute!, kawiarni speciality Kawa, multitapie Romanowicza, restauracjach Emilia, Amici i Plac Nowy 1, pubie TEA Time, gamepubie Cybermachina, Niewódce, Porankach.
- Masz ochotę na kawę, idziesz najpierw na kawę. Chcesz zjeść pizzę, idziesz potem na pizzę. A pod wieczór na piwo, ty decydujesz. Zasady są bardzo proste. Z kuponem, na którym znajdują się logotypy wszystkich lokali biorących udział w akcji, przychodzimy do danej restauracji, pokazujemy go, obsługa skreśla tylko logotyp i wydaje nam poczęstunek. W sumie z jednego kuponu możemy więc skorzystać jedenaście razy – wyjaśnia Dąbrowa.
Akcja oddaj krew - odwiedź gastro, potrwa do końca sierpnia, ale sam poczęstunek można odebrać także później.
- Od lipca przekazaliśmy do RCKiK w Krakowie 5,5 tys. kuponów. Docierają do nas sygnały, że pula powoli się kończy, a to oznacza, że również w tym roku akcja odniosła sukces – cieszy się Dąbrowa.
I dodaje, że już 25 sierpnia na Zabłociu w ogródku „Nalej se” stanie krwiobus. - To będzie świetna okazja, żeby najpierw zrobić coś pożytecznego, a więc oddać krew, a zaraz potem oddać się przyjemności i odwiedzić sąsiedzkie lokale biorące udział w naszej akcji - zachęca Dąbrowa.
- Nie rozpoznacie tych miejsc! Krowodrza, Bronowice, Piaski Wielkie...
- Oto najbogatsze i najbiedniejsze gminy Małopolski. Jedna zwraca szczególną uwagę!
- TOP 15 najlepszych parków rozrywki w Polsce. Tu warto przyjechać! RANKING
- Pod Krakowem dobiega końca budowa... hinduskiej świątyni
- Męskie Granie w Krakowie: deszcz im niestraszny, tłumy na piątkowym koncercie!
Bank Światowy alarmuje: ryzyko głodu na świecie jest nadal wysokie
