Grupa lokatorów mieszkań komunalnych w Krakowie apeluje o pomoc do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Chodzi o zaplanowaną na maj podwyżkę czynszów, które pójdą w górę nawet o ok. 60 proc.
"Przyszłość wygląda źle. Nie wiemy, ile czasu minie, zanim firmy zaczną normalnie funkcjonować. Z pewnością straty, jakie ponosimy, będą odczuwalne do końca roku, dlatego chcemy zawieszenia lub anulowania podwyżek czynszów komunalnych co najmniej na rok" - napisali mieszkańcy, proszący o anonimowość.
Argumentują, że w związku z rozprzestrzenianiem się groźnego koronawirusa z Chin niektóre firmy mają problemy finansowe - a co za tym idzie na niższe wypłaty mogą liczyć także ich pracownicy. W skrajnych przypadkach dochodzi nawet do zwolnień.
Lokatorzy mieszkań komunalnych obawiają się, że w związku z problemami finansowymi, z jakimi się zmagają, zwyczajnie nie będzie ich stać na zapłatę wyższych czynszów.
Wielka podwyżka czynszów
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, od 1 maja najniższa stawka czynszu w mieszkaniu komunalnym będzie wynosić 4,90 zł za metr kwadratowy (obecnie jest to 3,08 zł), a najwyższa - 12,52 zł za metr (dziś wynosi 7,87 zł). Za najem socjalny lokalu trzeba będzie zapłacić 2,45 zł za 1 mkw. - zamiast dotychczasowych 1,54 zł.
- Ostatnia podwyżka czynszów odbyła się 12 lat temu. Ponieważ idą dość trudne czasy dla budżetu samorządu, miasto nie może już dłużej pokrywać deficytu w zakresie mieszkalnictwa. Potrzebujemy też pieniędzy, aby przyspieszyć remonty pustostanów - argumentował potrzebę podwyżek Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta Krakowa ds. obsługi mieszkańców.
Dodał, że o zmianę czynszów w lokalach Skarbu Państwa poprosił wojewoda. - Nie jesteśmy w stanie ich wprowadzić inaczej niż równolegle ze zmianami czynszów w lokalach komunalnych i socjalnych - podkreślał.
Dzięki zmienionym stawkom w tym roku dochody w mieszkalnictwie wzrosną nawet o 15 mln zł - tak wynika z urzędniczych wyliczeń.
Sprawa dotyczy około 30 tys. krakowian, którzy mieszkają w 15 tys. 30 lokalach - z czego 11,1 tys. stanowią mieszkania komunalne, a prawie 3,9 tys. mieszkania socjalne.
Poprzednio miasto podniosło czynsze w 2007 roku i tamta podwyżka weszła w życie w 2008 roku. Wówczas był to wzrost stawek o 230 procent.
Podniesienie stawek w lokalach stanowiących własność Skarbu Państwa faktycznie postulował wojewoda już w grudniu 2018 r. Skierował wtedy pismo do prezydenta Krakowa.
- W obecnej sytuacji społeczno-gospodarczej oraz przy zastosowanych przez rząd programach pomocowych, dochody wielu gospodarstw domowych uległy poprawie, a rosnące koszty utrzymania lokali (w tym podatek od nieruchomości, koszty energii, koszty centralnego ogrzewania pomieszczeń wspólnych, koszty utrzymania zieleni, obowiązkowe przeglądy itp.) powinny uwzględniać podwyżki czynszów. Natomiast gospodarstwa domowe o niskich dochodach mają szeroki wachlarz pomocy wielu oferowanych i finansowanych przez budżet państwa form pomocy społecznej - argumentował.
Miasto wspiera przedsiębiorców, a co z lokatorami?
Lokatorzy mieszkań komunalnych zwracają uwagę, że krakowski magistrat uruchamia pomoc dla przedsiębiorców, a o nich zapomniał. Wskazują na wsparcie ze strony miasta dla firm i pracowników. Chodzi konkretnie o program "Pauza", który odroczy m.in. podatek od nieruchomości i od środków transportu. - A co z nami? - pytają lokatorzy.
Urzędnicy zapewniają, że lokatorzy otrzymują pomoc od miasta. - Program „Pauza” jest stworzony z myślą o przedsiębiorcach w czasie epidemii. Miasto o lokatorach pomyślało wiele lat temu. Podobny program dla lokatorów działa od lat, niezależnie od zagrożenia epidemicznego. Każdy, kto ma problemy finansowe, może z niego korzystać. Coś takiego już funkcjonuje. I w tej sytuacji będzie nadal funkcjonować - zaznacza Monika Chylaszek, rzecznik prasowy prezydenta Majchrowskiego.
Do Urzędu Miasta Krakowa wpływają obecnie wnioski o różną pomoc. - Najważniejsze formy pomocy to obniżki czynszów (do 70 proc.), jak również dodatki mieszkaniowe. Pomoc ma charakter ciągły - podkreśla Grażyna Rokita z biura prasowego krakowskiego magistratu.
Jednocześnie w odpowiedzi na nasze pytania miasto wysłało pełną listę form pomocy. Jedną z ważniejszych jest wspomniana już wcześniej obniżka czynszów. Wsparcie w tej formie skierowane jest do najemców należących do gminy lokali, którzy "nie są w stanie uiszczać czynszu nieobniżonego przy wykorzystaniu własnych zasobów finansowych".
- Obniżka czynszu udzielana jest na wniosek najemcy na okres 12 miesięcy z możliwością przedłużenia na kolejne dwunastomiesięczne okresy - podkreśla Grażyna Rokita.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Sława papieru toaletowego w memach
- Tego Krakowa już nie ma. Zobacz prawdziwe skarby [ZDJĘCIA]
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!
