https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Okradł galerię handlową. Złodziej wpadł, bo... kilka godzin modlił się na przystanku

JK
W sumie straty wycenione zostały na blisko 38 tysięcy złotych.
W sumie straty wycenione zostały na blisko 38 tysięcy złotych. materiały prasowe KWPK
34-latek okradł sklep elektroniczny znajdujący się w jednej z krakowskich galerii handlowych. Złodziej został niezauważony, ale zwrócił na siebie uwagę w inny sposób - stojąc godzinami na przystanku i nie reagując na przechodniów. Zaniepokojeni krakowianie wezwali na miejsce policję w obawie, że mężczyzna może się wychłodzić.

FLESZ - Oszuści podszywają się pod numer ZUS-u

od 16 lat

Jak poinformowała nas Komenda Wojewódzkiej Policji w Krakowie, w ostatnią środę po południu policjanci krakowskiego oddziału prewencji podjęli interwencję wobec mężczyzny, którego nietypowe zachowanie zwróciło uwagę przechodniów. 34-latek przez kilka godzin przebywał w okolicy przystanku przy ulicy Dietla i nie reagował na zaniepokojonych przechodniów.

Wedle ich relacji miał w tym czasie recytować modlitwę. W związku z zagrożeniem wychłodzenia mężczyzny policjanci podjęli interwencję - informuje mł. asp. Bartosz Izdebski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policjanci, którzy pojawili się na miejscu, zapytali mężczyznę o zawartość walizki, którą miał przy sobie. W odpowiedzi usłyszeli, że ma w niej kilka sztuk elektroniki na sprzedaż. Jak się okazało, w walizce było 15 telefonów komórkowych, sprzęt GSM, a także 2 tys. złotych w gotówce.

Po wprowadzeniu numerów seryjnych przedmiotów w policyjne systemy okazało się, że zostały one skradzione ze sklepu elektronicznego w jednej z krakowskich galerii, do którego włamano się w nocy - informuje Bartosz Izdebski.

Policjanci zabezpieczyli sprzęt, natomiast mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. W sumie straty wycenione zostały na blisko 38 tysięcy złotych. 34-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska