https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Palił w tramwaju. Później pobił. Został zatrzymany

Piotr Rąpalski
Mężczyzna, który w minioną niedzielę palił w jadącym tramwaju, a po zwróceniu mu uwagi rzucił się z pięściami na innego pasażera, jest już w rękach policji. Grozi mu 5 lat, a ponadto był poszukiwany w sprawie innego przestępstwa.

- W minioną niedzielę po otrzymaniu zgłoszenia o awanturze w jednym z krakowskich tramwajów policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. Zastali tam poszkodowanego, który opisał, że w czasie podróży zwrócił uwagę pasażerowi palącemu papierosa, aby tego nie robił, za co został przez niego uderzony i spryskany gazem. Funkcjonariusze natychmiast wraz z poszkodowanym oraz dwojgiem świadków udali się w kierunku, w którym oddalił się napastnik - podaje małopolska policja.

Niestety wtedy nie namierzono agresora. Poszkodowany poprosił o pomoc internautów publikując post w tej sprawie na Facebooku. Gazeta Krakowska również o tym pisała:

Awantura w tramwaju. Zwrócił uwagę palącemu papierosa, został pobity

Tymczasem na Komisariacie II Policji wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Policjanci dysponując nagraniem z telefonu pokrzywdzonego (wizerunkiem sprawcy) przystąpili do ustalania jego tożsamości. Dzięki szybkim działaniom w środę (6 marca) kryminalni z KP II namierzyli i zatrzymali 23-letniego mieszkańca Krakowa.

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mer
Tobie kolego się artykuły pomyliły , to nie ten artykuł popatrz jw, pozdrawiam
H
Huzar
Teraz wielkie lamenty że zamykają jeden pas ruchu żeby ci sami co tworzą korki mieli gdzie parkować. Jestem przekonany że w przyszłości podobne zabytkowe ulice będą posiadały tylko jeden pas ruchu w jedną stronę a chodniki zostaną poszerzone podobnie pas zieleni w środku. Tutaj pseudoznawcy tematu powołują się na standardy Unii Europejskiej to niech sobie sprawdzą jak wyglądają takie ulice w innych wielkich miastach Europy. Drożne arterie znajdują się tylko gdzieniegdzie natomiast przez miasto trzeba przedzierać się zwykle jednym pasem ruchu i stać w korkach. Najśmieszniejsze jest to że ci wszyscy teoretycy albo w ogóle nigdzie nie wyjeżdżają i nie wiedzą albo jadą na krótka wycieczkę i wydaje im się że wszystkie rozumy pozjadali. Możecie tutaj wylewać swoje żale ale i tak wam to nic nie da. Ruch samochodowy musi być zdecydowanie z centrum jak najbardziej wyeliminowany i czy wam się to podoba czy nie w tym kierunku będą następowały zmiany. Do zobaczenia w tramwajach i autobusach panowie smrodziarze.
E
Ewa
Potrzebna ta policja czy nie potrzebna ...
x
x
fakt jest faktem, że intensywność działań policji rośnie wraz z zainteresowaniem tematem przez media....
B
Basia 22
Nie zrozumie.
Z
ZR
... nie ma problemu. A tak to jest problem, bo trza było coś zrobić.
D
Dzik
Jak tak dalej pójdzie, to z każdą pierdołą trzeba będzie iść do mediów, aby milicja raczyła się tym zająć :-(
k
krakus
Jeżeli myślisz, że nie to byś się zdziwił.
G
Gosc
W obydwu przypadkach ściganie jest na wniosek pokrzywdzonego. Takie jest prawo. Jak nie ma wniosku to nie ma ścigania. Niezależnie od tego, czy zgłaszający chciał czy nie chciał czekać na przyjęcie zawiadomienia. W artykule nie ma nic co by wskazywało, że publikacja wizerunku w mediach pomogła ująć sprawcę. Trzeba sporo dobrej woli, żeby powiązać zatrzymanie z tą publikacją. Ale jak ktoś pod poprzednim artykułem na ten temat napisał, wypowiadają się sami fachowcy, a do służby nikt z nich się nie zgłosi, bo się boją
.
Masz wyobrażenie o rzeczywistości
r
rem
Nie bedzie bił.
s
sędzia
oj jelitko będzie piekło.
x
x
jak to gdzie... na blokowiskach i osiedlach, gdzie religią jest klub sportowy i pseudokibicowanie a estymę wśród rówieśników zyskuje się postawą osiedlowego 'gangsta'. To wszystko zaczyna się już w podstawówce. Chuliganka, drobne kradzieże...
k
krakus
A teraz wyobraźmy sobie, że nie ma nagrania, nie ma FB...
x
x
DOKŁADNIE TAK! W SAMO SEDNO!
Właśnie tak to działa i tak to wygląda jak internet mobilizuje naszych herosów w niebieskich mundurach. W przypadku studentki z Łodzi też FB zrobił swoje.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska