https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Pęknięta ul. Na Zjeździe. Kłopot z samochodami [ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
Kilkumetrowej długości szczelina pojawiła się na nowym odcinku ul. Na Zjeździe.
Kilkumetrowej długości szczelina pojawiła się na nowym odcinku ul. Na Zjeździe. fot. Joanna Urbaniec
Kilkumetrowej długości szczelina pojawiła się na nowym odcinku drogi, na skraju jezdni i chodnika. Pęknięcie zostało zauważone przez robotników. Przez ostatnie tygodnie wymieniano tu podbudowę jezdni. Wylanie ostatniej - ścieralnej warstwy asfaltu wstrzymano ze względu na pojawienie się pęknięć. W weekend na remontowaną ul. Na Zjeździe wróciły tramwaje. Nie wiadomo jednak, czy z powodu pęknięcia ulica zostanie otwarta dla aut.

- Możliwe, że szczelina pojawiła ze względu na prace przy budowie apartamentu, który powstaje tuż przy ulicy - mówi Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.W piątek urzędnicy spotkali się z przedstawicielami dewelopera prowadzącego inwestycję. W weekend geolodzy oraz hydrolodzy sprawdzali czy szczelina stanowi poważne utrudnienie w prowadzeniu prac remontowych.

- Możliwe, że wystarczy dosypanie budulca i ubicie go w miejscu szczeliny. Jeśli okaże się jednak, że pęknięcie jest głębokie i jego naprawienie wymaga ponownego rozkopania podbudowy, będziemy chcieli, aby koszty prac pokryła firma budująca apartamentowiec - mówi Pyclik. Wyniki kontroli mają być znane dziś.

ZIKiT informuje, że planowany na koniec października termin udostępnienia ul. Na Zjeździe dla ruchu aut nie jest zagrożony. Od soboty na ulicy przywrócono ruch tramwajowy. Na stałe trasy przez ul. Starowiślną wróciły tramwaje 3, 24, 19 i 50. Zlikwidowana została linia 74.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
Ulryk
To miasto za rządów Majchrowskiego naprawdę zamienia się w betonową pustynię. Gdy zostanie jeszcze jedną kadencję to już się nie pozbieramy! Wycina drzewa gdzie się da i jeszcze bezczelnie mówi, że walczy ze smogiem. Czy ten nieuk nie wie, że drzewa i tereny zielone są najlepszymi filtrami powietrza? NIE MOŻEMY DOPUŚCIĆ DO TEGO, ŻEBY NAS PODUSIŁ! NIE WYBIERAJMY GO NA NASTĘPNĄ KADENCJĘ! O ZGROZO!
G
Gość
a po zimie o kraterach tylko 2 fotki
F
Fiodor
Jeżeli w specyfikacji dokładnie opiszesz zakres prac a szczególnie dokładnie wymogi jakie ma spełniać praca jakość materiałów itd. to wtedy jedynym kryterium pozostaje cena.
Tylko że to działa właśnie pod warunkiem dokładnego opisu prac i wymogów jakościowych jakie ma ich efekt spełniać.
Czyli jak się napisze byle co i byle jak to potem są problemy.
Osobiście jednak uważam że wszystko jest dobrze napisane a problemem jest zgodność wykonanych prac z opisem. Dlaczego tak jest, to już śliski grunt.
o
otto
"Większość przetargów [...] jest*", zmieniłem początek zdania, "są" przeoczyłem.

To jeszcze dodam, że w dużej mierze przez kryterium najniższej ceny wszystko się rozpie... ekhm, rozpada dużo za szybko. (tak uważam, brak źródeł).
o
otto
Większość przetargów w Polsce są rozstrzygane na podstawie ceny - to uważam za błąd.
I nie pisałbym, że łapówki, bo droższy wykonawca, samo rozpisywanie przetargów często śmierdzi łapówkami, gdyż specyfikacja często jest żywcem spisana z katalogu danego producenta (patrz centrum kongresowe i inne).
W dodatku kryterium ceny jest bardzo ważne, ale nie kluczowe. Jak kupujesz sam dla siebie, to zawsze rzeczy najtańsze?
Mój były szef miał powiedzenie: nie stać nas na najtańsze rzeczy.
t
tekwoj
31 zdjęć dziury. Hmmmm...... .
d
damian
skoro to jest ponoć nowy asfalt to po co jest frezowany? Z tego co zauważyłem frezuje sie stary - koleiny
z
zenada
taka solidnosc wykonywanych prac w tym kraju zolwie tempo a robotnicy siedza i dlubia w nosach zamiast pracowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
z
znak
Od pamiętnego trzęsienia ziemiw e włoskiej Abruzji w 2009 r. i w Polsce odzuwalne są wstrząsy ziemi nie mające siły niszczycielskiej, ale po tak długim czasi dają się we znaki.
popękane jest całe stare CENTRUM KRAKOWA i widac to gołym okiem!
Nie jest to tylko problem KRAKOWA - dotyczy chyba całej Polski jak ie kuli ziemskiej.
Kilka dni temu geolodzy poinformowali, ze POLSCE zagraża trzęsienie ziemi ("FAKT") i nie podali konkretnych dat - dotyczy to szczególnie pomorza!
K
Krakus
Silikonem się zapcha, i będzie ...
Ł
Łukasz
Gdyby wybrano inną ofertę niż najtańszą pisałbyś, że pewnie wygrali bo łapówki pod stołem poszły... Jaka więc firma ma wygrać jak nie ta, która zaproponowała najkorzystniejsze warunki finansowe?

Nie doszukuj się winy w najtańszym wykonawcy. Problem polega na tym, że Zamawiający nie potrafi skutecznie odebrać prac. Gdyby Najtańszym wykonawcą wytykano każdy błąd i od razu ładowano by kary umowne, to skończył by się problem z faktem, że najtańsza oferta = (bardzo często) fatalna oferta i jeszcze gorsze wykonanie.
d
dr Wiktor Wektor
a po ..uj tam apartamentowiec? to miasto przeistacza się w betonową pustynię. tragedia
o
obserwator
Przy ul. Kurniki przy przystanku 130 też się chodnik rozjechał jakoś w czasie budowy budynku obok i nikt o tym nie napisał... zikit pewnie nie wie...
o
otto
Tramwaje sobie jeżdżą, kobieta sobie wjechała w jeszcze mokry beton, jak zawsze pewnie wygrał najtańszy przetarg - ale winę ponosi firma budująca apartamentowiec? Nie wiedziało miasto o budowie?
Coraz głupsi.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska