Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: piesi chcą progów na Woli Justowskiej

Paulina Piotrowska
Piesi często wyglądają tutaj w połowie przejścia zza autobusu
Piesi często wyglądają tutaj w połowie przejścia zza autobusu Adam Wojnar
Czytelnik zgłosił nam, że na Woli Justowskiej brakuje progów zwalniających. Szczególnie niebezpiecznie jest przy przystanku Sielanka na ulicy Królowej Jadwigi. Przejście dla pieszych znajduje się za przystankiem, a rozpędzeni kierowcy nie widzą wchodzących na nie ludzi. Progi zwalniające zmusiłyby do wcześniejszego zmniejszenia prędkości.

Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Pan Arkadiusz z przerażeniem relacjonuje nam sytuacje, do jakich dochodzi na Woli Justowskiej. - Koło przystanku jest bardzo niebezpiecznie! Często widuję tam ludzi wyglądających w połowie przejścia zza autobusu i nagle hamujących kierowców - opowiada.

Drugim miejscem, w którym, według naszego Czytelnika, potrzebne są progi, jest odcinek Chełm - Raczkiewicza - Olszanica, na wysokości nowo wybudowanej Enklawy na Woli Justowskiej. Pan Arkadiusz twierdzi, że kierowcy nie przestrzegają tam ograniczenia prędkości do 40 km/godz. - Policyjne patrole niewiele dają, gdyż jest to okazjonalne wystawianie mandatów, głównie mieszkańcom, którzy jadą 50 km/godz. - dodaje mężczyzna.

Rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu stwierdził, że w tym rejonie możliwy jest jedynie montaż progów wyspowych - znacznie droższych niż standardowe. Z uwagi jednak na komunikację miejską inne być nie mogą.
- Jeden komplet to koszt około pięciu tysięcy złotych, dodanie kilku progów to wydatek na poziomie 20 tysięcy - wylicza Michał Pyclik z ZIKiT.

Dodaje, że montaż progów powoduje protesty mieszkańców pobliskich posesji, przeszkadzają im drgania i hałas w momencie przejazdu pojazdu przez próg. Potwierdza to Andrzej Hawranek, radny dzielnicy Zwierzyniec - Progi zwalniające mają tylu samo zwolenników, co przeciwników - mówi.

Nasz Czytelnik uważa jednak, że progi są konieczne. Chodzi bowiem o dobro mieszkańców, którzy powinni czuć się bezpiecznie i pewnie wchodzić na przejście dla pieszych. - To dzielnica willowa, gdzie w miejscach zabudowanych, co pewien odcinek, cyklicznie powinny pojawić się progi zwalniające - mówi mężczyzna. - Decyzje w tej sprawie zostaną podjęte z początkiem roku, gdy poznamy budżet - odpowiada przedstawiciel ZIKiT, Michał Pyclik.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska