https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Pijane groziły policjantowi zwolnieniem z pracy. Jedna go ugryzła

Artur Drożdżak
Dwie nietrzeźwe kobiety staną przed krakowskim sądem za znieważenie policjantów i stosowanie wobec nich przemocy. Do incydento doszło w czerwcu ub.r., gdy funkcjonariusze przyjechali na interwencję do jednego ze schronisk PTTK w Krakowie.

Krakowska prokuratura ustaliła, że Anna J. i Marzena P. , groziły też policjantom śmiercią i zwolnieniem z pracy Annie J. postawiono też zarzut narażenia małoletniej córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, bo nietrzeźwa sprawowała opiekę nad trzylatką. Miała prawie 3 promile.

Funkcjonariusze policji wezwani zostali do podjęcia interwencji w jednym ze schronisk, gdzie doszło do kradzieży telefonu. W trakcie interwencji uczestnicy imprezy w schronisku zachowywali się agresywnie, nie stosowali się do poleceń funkcjonariuszy. Wobec dwóch osób zastosowano środki przymusu bezpośredniego. Wtedy dwie kobiety zaczęły krzyczeć, przeklinać, wyzywać funkcjonariuszy policji. Jedna ugryzła policjanta w przedramię.

Wszystkie cztery osoby zostały przewiezione do miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie. W trakcie przewożenia i już na miejscu dalej zachowywały się agresywnie. Oskarżone częściowo przyznały się do popełnienia zarzucanych im czynów. Jednej z kobiet grozi do 3 lat więzienia, drugiej kara 5 lat pozbawienia wolności.
 

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

v
vis avis
dziecko bylo pod doskonala opieka innej osoby to kurator wezwal policje jedno klamstwo nagonka szkalowanie anonimowe donosy ten lazior dalej pije nie pracuje siedzi w pudle bije z buta dzieci a ostatnio przy dzieciach wisial a zonka dalej go toleruje zonka laduje 2 redbule dziennie paczke ibupromu paczke papierosow za zasilki z gopsu a dzieci co z tego masja nic zarcie zpaczek ue
K
Krakus
... ta nasza policja jest taka biedna !? Jakie my mamy prawo ; gryzą ich , biją ,kopią strzelają do nich , uciekają a ci biebni policjanci nic nie mogą ! Cokolwiek zrobi "będzie się musiał tłumaczyć " czy nie przekroczył uprawnień . Nigdy nie będzie dyscypliny i respektu dla policji .A przecież mają i pałki i kajdanki i pistolety więc czemu nie używac tego !? Likwidować zło na wszystkie sposoby !
b
bigi
użycie w tym wypadku broni palnej w celu utylizacji ścieku było uzasadnione.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska